Budowa aquaparku to inwestycja, którą miasto planowało przez długi czas. Ostatecznie umowę na jej realizację podpisano w kwietniu 2021 r.
- Koszt budowy i wyposażenia aquaparku wyniósł 106 mln zł, a wraz z 20-letnią eksploatacją w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego wyniesie ponad 200 mln zł - przekazywał przed otwarciem urząd miasta.
Aquapark miał mieć przewagę nie tylko wielkości, ale również różnorodnych atrakcji, w tym m.in. rwącej rzeki, "fali" czy kilku zjeżdżalni.
- Atrakcje są adresowane do osób w różnym wieku. Można tu pływać, bawić się w wodzie lub relaksować w jacuzzi czy saunie przez siedem dni w tygodniu. Jestem przekonany, że zarówno płocczanie, jak i mieszkańcy regionu będą z przyjemnością spędzać tu czas wolny - chwalił obiekt prezydent Andrzej Nowakowski.
Niestety, po kilku miesiącach od jego otwarcia, zaczęto zgłaszać pierwsze problemy. Internauci w głównej mierze zwracają uwagę na dwie sprawy.
Pierwszą z nich jest bardzo niskie ciśnienie wody pod prysznicami w szatniach.
- Woda leci tak słabo, że ciężko się spłukać. Czy to z oszczędności wody czy wydłużenia pobytu na pływalni w wiadomym celu? - pisze jedna z komentujących.
Drugim problemem ma być brzydki zapach, utrzymujący się szczególnie w okolicach zjeżdżalni.
MOSiR odpowiedział na komentarze użytkowników basenu, obiecując, że zajmie się wyjaśnieniem spraw. My również zapytaliśmy spółkę co powoduje zgłaszane problemy i jak będą one rozwiązywane. dDo chwili publikacji artykułu nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.