Porywali, żądali okupu, obcinali palce i zabijali... Taki scenariusz trwał od 2002 roku. Chodzi o tzw. "gang obcinaczy palców". Póki co zarzuty usłyszało 12 gangsterów.
Dwanaście osób śledczy podejrzewają o trzy uprowadzenia w celu okupu. Jedenaście z nich doprowadzono w tym tygodniu do Prokuratury Okręgowej w Płocku z zakładów karnych lub aresztów śledczych. Zatrzymano też we wtorek 44-letniego Alberta P. pseudonim „Abel”.
Wszyscy członkowie gangu odpowiedzą za zdarzenia, które miały miejsce w latach 2002–2005 na terenie Warszawy i w okolicznych miejscowościach m.in. zabójstwo pięciu osób oraz uprowadzenie i usiłowanie uprowadzenia co najmniej 20 osób. W wyniku śledztwa zidentyfikowano także trzech pokrzywdzonych, którzy zostali uprowadzeni dla okupu w 2002 roku w Kajetanach i z restauracji na Mokotowie oraz latem 2003 roku w Raszynie.
Sąd Rejonowy w Płocku zastosował wobec wszystkich podejrzanych tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Śledztwo jest w toku.