reklama

Unikatowy zabieg w Płocku. Na stół operacyjny trafiła nietypowa pacjentka

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: FB: ZOO Płock

Unikatowy zabieg w Płocku. Na stół operacyjny trafiła nietypowa pacjentka - Zdjęcie główne

foto FB: ZOO Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościChoć weterynarze na co dzień mierzą się z wieloma wyzwaniami, niektóre przypadki są naprawdę wyjątkowe. Do takich z pewnością możemy zaliczyć zabieg, który kilka dni temu przeszła Queenie - foka pospolita o iście królewskim temperamencie.
reklama

Zwierzęta, podobnie jak i ludzie, potrzebują fachowej opieki medycznej. Pies czy kot u weterynarza nie budzi większych emocji - z pewnością potrafi ich jednak przysporzyć foka pospolita na stole operacyjnym. 

Z podobnym wyzwaniem zmierzyło się dwóch weterynarzy z przychodni VitVet w Płocku.

U Queenie - bo tak nazywa się jedna z podopiecznych płockiego ogrodu zoologicznego - opiekunowie zaobserwowali problemy z okiem. 

- Niestety, owrzodzenie rogówki stwarzało realne zagrożenie perforacji gałki ocznej, co mogło prowadzić do utraty wzroku. Aby temu zapobiec, dr Michał we współpracy z dr Karoliną podjęli decyzję o przeprowadzeniu skomplikowanego zabiegu - informują pracownicy ZOO. 

reklama

Nietypowa pacjentka wymagała pomocy. Skomplikowany zabieg przeprowadzono w płockiej przychodni

Aby zająć się chorym okiem, weterynarze z płockiej przychodni VitVet musieli odpowiednio znieczulić wymagającą pacjentkę. Queenie mogła skorzystać ze znieczulenia wziewnego - jednej z najbezpieczniejszych metod narkozy u zwierząt. Przez cały czas pozostawała również pod monitoringiem anestezjologa.

- Następnie oko naszej podopiecznej zostało precyzyjnie oczyszczone, a w miejsce ubytków wszczepiono specjalną soczewkę z kolagenu, która pomoże je odbudować. Aby zapewnić idealne warunki do gojenia, powieki zostały tymczasowo zszyte - kontynuują pracownicy ZOO. 

reklama

Na szczęście, skomplikowany zabieg zakończył się pomyślnie. 

Queenie aktualnie odpoczywa i regeneruje siły, pozostając pod stałą obserwacją swoich opiekunów.

Chociaż tego rodzaju operację należą do rzadkości w skali kraju, dla dr Michała i dr Karoliny z VitVetu egzotyczne zwierzaki to już niemal stali pacjenci. Tylko w tym roku wykonali oni badanie okulistyczne tygrysa, ekstrakcję zęba surykatki czy osteosyntezę kości myszołowa.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo