reklama
reklama

Uchwała obowiązuje, ale... nie dla wszystkich? Radny apeluje o działania

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik

Uchwała obowiązuje, ale... nie dla wszystkich? Radny apeluje o działania - Zdjęcie główne

foto Tomasz Miecznik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościUchwała krajobrazowa została przyjęta w 2020 roku, a jej jednolity tekst opublikowano w kwietniu 2023. Efekty widać już w przestrzeni publicznej - m.in. poprzez stonowane logotypy czy ograniczenie liczby krzykliwych banerów. Regulacje zdążyła już skrytykować część lokalnych przedsiębiorców. Temat powrócił za sprawą interpelacji przewodniczącego płockiej rady miasta. Jak zauważył, wiele nielegalnych reklam dotyczy wydarzeń organizowanych lub współorganizowanych przez... samo miasto.
reklama

Czym jest uchwała krajobrazowa?

Uchwała krajobrazowa ustala zasady i warunki sytuowania obiektów małej architektury, tablic i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń. Wpływa na dopuszczalne gabaryty, standardy jakościowe i materiały budowlane, z których mogą być wykonane. 

Jej efektem są m.in. bardziej stonowane kolorystycznie lub mniejsze logotypy i banery. 

Ponadto, akt prawny dzieli Płock na trzy strefy, w których standardy umieszczania reklam i szyldów mogą się od siebie różnić. Najbardziej rygorystyczne wymogi obowiązują w centrum miasta. 

Problem nielegalnych reklam. Radny domaga się działań

Mimo że uchwała obowiązuje już od pewnego czasu, wciąż pojawiają się nielegalne reklamy. Na problem zwrócił uwagę przewodniczący Rady Miasta Płocka, Artur Jaroszewski.

reklama

- Ponownie na elewacjach budynków, zarówno prywatnych jak i należących do gminy Płock, pojawiły się liczne plakaty reklamowe. Ewidentnie szpecą one przestrzeń publiczną. Ponownie znaczna część tych plakatów reklamuje wydarzenia organizowane lub współorganizowane przez Miasto lub jednostki miejskie - napisał w swojej interpelacji.

Co więcej, reklamy miały pojawiać się nawet w bliskim sąsiedztwie urzędu miasta czy miejscach objętych monitoringiem. 

Wiceprezydent twierdzi jednak, że nikt z UMP nie wyrażał zgody na wieszanie plakatów poza wyznaczonymi przestrzeniami, takimi jak słupy informacyjne. 

- Organizatorzy wydarzeń promowanych na wskazanych plakatach, zostali poinformowani o obowiązku przestrzegania zapisów tzw. uchwały krajobrazowej. Jednocześnie pragnę poinformować, że POKiS w umowach wynajmu obiektów, jak i współorganizacji wydarzeń będzie umieszczał stosowny zapis dot. obowiązku przestrzegania uchwały krajobrazowej i konsekwencjach związanych z jej nieprzestrzeganiem - dodał wiceprezydent Artur Zieliński.

reklama

Uchwała uporządkuje przestrzeń publiczną? Przedsiębiorcy mają inne zdanie

Mimo przekonania radnych o potrzebie i skuteczności uchwały krajobrazowej, znaczna część płockich przedsiębiorców uważa ją za niezwykle szkodliwą. 

Właściciele biznesów wskazują, że jest to zbędna forma nadregulacji, która naraża ich na ogromne straty finansowe.

- Ja wynająłem firmę, zdjąłem wszystkie reklamy i zapłaciłem za to, by się ich pozbyć. Kosztowało mnie to już 60 tys. zł. Wszystko w obawie przed urzędem - mówił jeden z płockich przedsiębiorców. 

Sporo emocji budzą też wysokości kar za nieprzestrzeganie przepisów.

reklama

- W moim przypadku kara, którą przewidziano wynosi 4800 zł za m2 reklamy na miesiąc. Doznałem szoku. Cały szyld, który mamy mierzy ok. 40 m2, więc wystarczy policzyć, że miesięcznie wyniosłoby to prawie 200 tys. zł - przekazywał inny przedsiębiorca.

W związku z funkcjonowaniem uchwały krajobrazowej, pod koniec maja odbyły się konsultacje społeczne. Do 5 czerwca mieszkańcy i przedsiębiorcy mogli zgłaszać swoje uwagi za pomocą internetowego formularza.

Na ten moment nie ogłoszono jeszcze oficjalnych wniosków z konsultacji.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo