Przed inauguracyjnym meczem z Grekami poprosiliśmy około 20 płocczan, by w formie zabawy wytypowali wynik spotkania. Andrzej Ścibło, dyrektor Oddziału ZUS w Płocku, trafił idealnie: 1:1. - Chciałbym, by całe Euro wygrali Hiszpanie, ale obawiam się, że wygrają Niemcy. Ale w sporcie ciekawe jest to, że często wygrywają nie faworyci. Dlatego moim czarnym koniem jest Rosja – mówił nam.
Remis 1:1 przewidział także poseł Piotr Zgorzelski, za remisem (choć bezbramkowym) optował dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej Adam Mieczykowski. O prognozę wyniku biało-czerwonych z Rosją zapytaliśmy już tylko trzech wymienionych. Poseł stawiał na 1:2, szef POS – na 0:2, a dyrektor ZUS – znów na 1:1 i trafił idealnie!
Takiej wyroczni nie mogliśmy przepuścić i dyrektor Andrzej Ścibło, choć przebywa daleko od Płocka na urlopie, znów przewiduje rozwój piłkarskich wydarzeń: - W sobotę w ostatnim meczu grupowym wygramy z Czechami 2:0. Ale zaznaczam, że tym razem moja prognoza nie wynika z zimnej kalkulacji i oceny sił, lecz jest trochę życzeniowa. Po prostu to mecz o wszystko, więc górę bierze patriotyzm i stawiam na Polskę!
Dodajmy, że jeśli i tym razem szef ZUS trafi wynik, powinien mocno zastanowić się nad... wizytą u bukmacherów! Gdyby przed Euro postawił 100 zł na to, że nasi rodacy zremisują po 1:1 z Grecją i Rosją, odebrałby z kasy prawie 5 tys. zł! A gdyby ten zakład obejmował wszystkie trzy mecze grupowe i prognoza z Czechami też się sprawdzi, to wygrana doszłaby do... 40 tysięcy zł! Uff... Nieźle, czekamy do sobotniego wieczora!