Płocczanie do tego stopnia polubili przemierzanie ciemnych korytarzy i krętych schodów, kiedy za każdym rogiem czyhają na nich kolejne zjawy, że w zaledwie kilka godzin zasypali organizatorów spaceru zgłoszeniami. - Jesteśmy w szoku – mówią przewodnicy z Duces Mazovie. - Nie spodziewaliśmy się takiej lawiny.
Oto przepis na sukces. W zeszłym roku powstał pomysł, aby w pierwszej połowie listopada w najstarszej polskiej szkole ponownie zaczęła straszyć Biała Dama, łańcuchy zaczęły brzęczeć, zjawy się przemykały po korytarzach. Przy każdej turze był komplet zainteresowanych tajemnicami, które kryją się w mroku. Wszyscy uczestnicy spaceru z duchami po średniowiecznej kolegiacie Św. Michała mieli do rozwikłania Duszną Sprawę...
[ZT]11030[/ZT]
Za tym pomysłem kryło się Biuro Turystyczne „Duces Mazovie”, czyli Michał Stańczak i Paweł Lorenz. Także i tym razem wspólnie z Towarzystwem Wychowawców i Przyjaciół Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Marszałka Stanisława Małachowskiego przygotowali kolejny spacer z dreszczykiem. Na chętnych znów czekają porcje zagadek, quizów i szukanie wskazówek. - Będzie inaczej, rozszerzyliśmy pierwotną koncepcję – zapowiadają przewodnicy. - Dodaliśmy nowe punkty na trasie w oparciu o to, co cieszyło się największym zainteresowaniem w zeszłym roku.
Liczba miejsc od początku była ograniczona. We wtorek wieczorem o spacerze pojawiła się pierwsza wzmianka na Facebooku. - To jakieś szaleństwo, tyle przyszło wiadomości mailowych – śmiali się w środę panowie z „Duces Mazovie”. Nawet nie zdążyli rozesłać oficjalnych informacji. - Poprzednim razem już było dużo, ale to, co dzieje się teraz, przerosło nasze oczekiwania.
Przewodnicy w tym toku planowali rozłożyć spacery na cztery dni, każdego dnia po dwa wejścia. Mogą sobie na to pozwolić, ponieważ projekt uzyskał wsparcie finansowe Samorządu Województwa Mazowieckiego. Dwie pierwsze tury ustalili na 4 i 18 listopada w godzinach 18.00 - 20.00. - Pierwotnie chcieliśmy, aby jednorazowo mogło wejść kilkanaście osób, kolejne osoby weszłyby w dwóch turach na początku grudnia.
A teraz dobra nowina. Chociaż na Facebooku widnieje informacja, że pula już się wyczerpała i jest komplet, to po przeanalizowaniu sprawy właśnie ustalono, że na 18 listopada jeszcze może zapisać się 15 - 20 osób. Dla uczestników szykowane są niespodzianki.
Kontakt z przewodnikami jest możliwy poprzez skrzynkę mailową, wystarczy wysłać wiadomość na adres: biuro@ducesmazovie.pl. Osoby chętne na następny termin w grudniu (lada moment zostanie podany) powinny wpisać imię, nazwisko i numer telefonu. A z tego, co słyszeliśmy, już zaobserwowano pewne skupiska energii. Coś już czai się w ciemności. Czyżby to była ta kolejna duszna sprawa do rozwiązania...
