reklama

Szpitale: idą jeszcze większe kłopoty

Opublikowano:
Autor:

Szpitale: idą jeszcze większe kłopoty - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMazowsze jako jedyne województwo w kraju otrzyma mniejsze pieniądze z NFZ. Na 2013 r. Fundusz przeznaczył o 242 mln zł mniej niż w zeszłym roku i - uwaga - o prawie 860 mln zł mniej niż potrzeba. Oczywiście mniej pieniędzy, to większe kłopoty służby zdrowia.

Mazowsze jako jedyne województwo w kraju otrzyma mniejsze pieniądze z NFZ. Na 2013 r. Fundusz przeznaczył o 242 mln zł mniej niż w zeszłym roku i - uwaga - o prawie 860 mln zł mniej niż potrzeba. Oczywiście mniej pieniędzy, to jeszcze większe kłopoty służby zdrowia.

Jak poinformowała rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, Marta Milewska, podczas wczorajszej sesji sejmiku województwa marszałek Adam Struzik mówił o trudnej sytuacji mazowieckich szpitali, spowodowanej faktem, że województwo jako jedyne w kraju otrzyma od Narodowego Funduszu Zdrowia mniejsze pieniądze na ten cel. Z zatwierdzonego właśnie planu finansowego Funduszu na 2013 r. wynika, że szpitale na Mazowszu dostaną o 242 mln zł mniej niż przed rokiem, a jeśli wziąć pod uwagę rzeczywiste potrzeby, zabraknie aż 859 mln zł. Spadek środków na 2013 r. nie dotyczy za to pozostałych oddziałów wojewódzkich NFZ - wręcz przeciwnie, środki dla nich wzrosną średnio o 3,24 proc. Sytuacja jest trudna. Już w tym roku budżet przeznaczony przez NFZ nie pokrył wszystkich kosztów świadczeń medycznych, szpitale toną w długach. Skutek jest taki, że od lat na wizytę u specjalisty czeka się miesiącami, na operacje jeszcze dłużej. A teraz ma być jeszcze gorzej - obcięcie dofinansowania oznacza jeszcze dłuższe kolejki do przychodni i na termin zabiegu oraz oczywiście pogłębienie zadłużenia szpitali, a nawet realną groźbę zaburzenia ciągłości ich funkcjonowania.

Dlatego Marszałek i dyrektorzy szpitali protestują przeciwko takiemu podziałowi środków i domagają się uruchomienia funduszu zapasowego. - Uważam, że skoro w ubiegłym roku pacjenci z Mazowsza przekazali w ramach składki zdrowotnej blisko 10 mld zł, powinni móc oczekiwać, że co najmniej taka kwota zasili ich oddział NFZ - argumentuje Adam Struzik. - Tymczasem, jak wynika z danych ZUS, kwoty składek na ubezpieczenie zdrowotne wpłacanych przez pacjentów z Mazowsza z roku na rok są większe, a środki uwzględniane w planach dla mazowieckiego oddziału NFZ – mniejsze.

Marszałek Mazowsza zaapelował do ministerstwa i do NFZ o uruchomienie funduszu zapasowego w celu pokrycia niedoboru kwoty na świadczenia zdrowotne dla mazowieckich placówek. Listy protestacyjne do ministerstwa zdrowia przesyłają szpitale z całego regionu.

Jak wyjaśnia Marta Milewska, to, że mazowieckie placówki w przyszłym roku dostaną o 242 mln zł mniej niż w 2012 r. (budżet Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ wyniesie blisko 8,8 mld zł, gdy w zeszłym roku było to ponad 9 mld zł), wynika z tego, że obowiązujące obecnie przepisy zrównują wszystkie regiony pod względem kosztów świadczenia usług. - Przy opracowywaniu planu budżetu NFZ nie bierze pod uwagę faktu, że województwo mazowieckie, będące największym regionem w kraju, ponosi również największe koszty związane z udzielaniem świadczeń medycznych - wyjaśnia rzeczniczka. -To właśnie na terenie naszego województwa znajduje się duża liczba placówek o najwyższym poziomie referencyjnym, wykonujących wysokospecjalistyczne, a co za tym idzie kosztowne procedury. Do tego wszystkiego dochodzą wyższe niż w innych regionach koszty utrzymania zwłaszcza placówek znajdujących się na terenie Warszawy. To również na Mazowsze trafiają pacjenci z całego kraju, którzy w tutejszych placówkach, często najlepszych w Polsce, szukają pomocy.

Z danych statystycznych wynika, że w szpitalach ogólnych na Mazowszu (mieszka tu ponad 5,2 mln osób) znajduje się obecnie ok. 23 tys. łóżek, w zakładach opieki długoterminowej i hospicjach – ok. 5 tys., w szpitalach psychiatrycznych – blisko 4 tys. Mazowiecka ochrona zdrowia to również bardzo liczna grupa pracowników – ok. 43 tys. osób, w tym ponad 12 tys. lekarzy i ok. 25,5 tys. pielęgniarek czy ponad 2,8 tys. położnych.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE