reklama

SLD kusi kiełbasą wyborczą. Serio! [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

SLD kusi kiełbasą wyborczą. Serio! [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSojusz Lewicy Demokratycznej postanowił nabić sobie trochę punktów u smakoszy. Ale nie będą to, jak ostatnio, zwolennicy aromatycznej kawy o poranku. Teraz puszczają oczko w kierunku fanów wyrobów wędliniarskich i proponują im uliczną degustację... „kiełbasy wyborczej”.

Sojusz Lewicy Demokratycznej postanowił nabić sobie trochę punktów u smakoszy. Ale nie będą to, jak ostatnio, zwolennicy aromatycznej kawy o poranku. Teraz puszczają oczko w kierunku fanów wyrobów wędliniarskich i proponują im uliczną degustację... „kiełbasy wyborczej”.

Płocczanie ostatnio są bezustannie czymś zaskakiwani, ponieważ niechybnie zbliżają się wybory. Trwa gorączkowy okres w prześciganiu się na pomysły, aby jak najdobitniej zaakcentować swoją obecność. Liczy się więc kreatywność i zaradność, a także ... poczucie humoru z odrobiną dystansu.

SLD także nie próżnuje. Całkiem niedawno pisaliśmy o porankach dla kawoszy. Kubek „małej czarnej” podawali przechodniom i wychodzącym z autobusów pasażerom. Teraz na plastikowych talerzykach wylądowały kiełbaski. Akcja nazywa się „Kiełbasa wyborcza”, więc skojarzenie z jej potocznym rozumowaniem, jako obietnic dla elektoratu, które cechuje pewna gorzka prawidłowość, są nieuniknione. Mianowicie ta szybko znika z talerza tuż po zakończonych wyborach. W SLD tłumaczą, że rozdawana przez nich "kiełbasa" jest symboliczna i polega na spotkaniach z mieszkańcami Płocka.

 – Warto przypomnieć, że termin ten powstał w Galicji na przełomie XIX i XX wieku, w okresie demokratyzacji praw wyborczych do Rady Państwa i Sejmu Krajowego – zaznacza Arkadiusz Iwaniak, przewodniczący płockiej Lewicy. – Wówczas kandydaci na posłów w celu zdobycia poparcia mas społecznych organizowali pikniki z darmowym jedzeniem i piciem. Ale tej naszej „kiełbasie wyborczej” towarzyszy dobry program. Określa atrakcyjne i pewne do spełnienia punkty programu wyborczego dla Płocka.

Ostatnio przedstawiciele Sojuszu doradzają żyć mądrze i dbać o rozwój intelektualny niezależnie od osiągniętego wieku. Proponują na przykład bezpłatne przedszkola, lekcje programowania w szkołach, tworzenie domów kultury seniora i stworzenie Centrum Nauki „Mały Kopernik” w każdym mieście powiatowym, jako swoje podstawy programowe. Do tego zestawu dosztukowali hasło „zdrowego życia”, czyli bezpłatnej pomocy medycznej, w tym stomatologicznej w szkołach, oraz wstrzymanie dalszej prywatyzacji szpitali. Ponadto dostrzegli rekreacyjną formę ogródków działkowych.

Pierwszą „kiełbasę wyborczą”, naturalnie osobiście przyrządzaną przez miejskiego radnego, można było otrzymać przy Kobylińskiego. Kolejne już w najbliższą sobotę, 13 września tuż przy zoo na Kilińskiego od godziny 11.00.

Fot. SLD

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE