reklama

Sienkiewicza będzie jak nowa. W trzy dni!

Opublikowano:
Autor:

Sienkiewicza będzie jak nowa. W trzy dni! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTa ulica jest dziurawa od lat, ale wreszcie doczeka się naprawy. I to w rewolucyjnie szybkim systemie: nie będziemy jej omijać tygodniami czy miesiącami. Remont potrwa zaledwie jeden weekend.

Ta ulica jest dziurawa od lat, ale wreszcie doczeka się naprawy. I to w rewolucyjnie szybkim  systemie: nie będziemy jej omijać tygodniami czy miesiącami. Remont potrwa zaledwie jeden weekend.

Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Płocku Piotr Gryszpanowicz podpatrzył takie rozwiązanie w Warszawie, gdzie doskonale się sprawdza. - Nieco gorzej jest w Krakowie, a generalnie im mniejsze miasto, tym trudniej – mówi Gryszpanowicz. - Ale spróbujemy u nas i wierzę, że się uda, skorzystamy z pomocy stolicy. Zamiast rozkopania trasy i długiego remontu budowlańcy działają parę dni, ale non stop dzień i noc.

Jak to wygląda w praktyce? W czwartek i piątek są wykonywane na ulicy prace przygotowawcze. W tym czasie utrudnienia w ruchu są niewielkie. W piątek około godz. 22. następuje zamknięcie ruchu, rusza frezowanie, uzupełnianie ubytków, na pęknięciach kładzie się specjalną siatkę szklaną.  Równolegle odbywa się regulacja studzienek. Z kolei od godz. 8. w sobotę do 6. w niedzielę następuje wbudowanie warstwy wiążącej z betonu asfaltowego, skropienie jej emulsją asfaltową pod warstwę ścieralną oraz regulacja studzienek. W niedzielę rozpoczyna się wbudowanie warstwy ścieralnej. W końcowej fazie zagęszczania wykonywane jest oznakowanie poziome z pasów folii termoplastycznej, która jest na ciepło wciskana walcem w nawierzchnię. W poniedziałek około 4. rano następuje otwarcie remontowanego odcinka dla ruchu.

Jednym słowem: jeśli kogoś nie ma przez weekend w Płocku, to po powrocie widzi kompletnie nową ulicę. Utrudnienia są dla tych, którzy w weekend chcieli skorzystać z trasy oraz dla okolicznych mieszkańców. Ale tylko przez trzy dni, a nie np. trzy miesiące.

MZD obawia się nico, jak do takich wymagać podejdą ewentualni kontrahenci. - Przepisy wymagają, by w niedalekiej odległości znajdowały się minimum dwie wytwórnie masy asfaltowej – mówi Gryszpanowicz. - W przypadku awarii jednej z nich, druga może dostarczyć materiał, tak aby prace były prowadzone bez przerwy. Wielkie firmy są w stanie postawić własną wytwórnię, ale jak poradzą sobie przedsiębiorstwa z naszego terenu?

Co istotne, MZD planuje w czasie remontu ul. Sienkiewicza i napraw kolejnych płockich dróg układać ciche mieszanki asfaltu. Skuteczność tego rozwiązania będzie sprawdzana pomiarami hałasu przed i po remoncie. Doświadczenia Warszawy pokazują, że w przypadku bardzo zniszczonych ulic uciążliwy hałas można zredukować nawet dwukrotnie!

Plan zakłada, że na początku 2012 roku zostanie ogłoszony przetarg, a remont ul. Sienkiewicza rozpocznie się wiosną przyszłego roku. Niestety, nie stać nas na takie naprawy co weekend. Jeśli przyjąć, że droga powinna przejść remont po 10 latach eksploatacji, to ze 150 km płockich ulic rocznie miasto powinno odnawiać 15 km. Ponieważ koszt renowacji kilometra to 1-1,5 mln zł, na coroczne remonty dróg Płock powinien wydawać ok. 20 mln zł. A budżet przewiduje 6 mln zł. W przyszłym roku na to być 8 mln, a za dwa lata – 10. - Oczywiście pod warunkiem, że te kwoty zaakceptują radni – zaznacza prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.

Niestety, w zakres weekendowego systemu remontów dróg nie wchodzi wymiana chodników. Ich naprawa  zostanie przeprowadzona według innego harmonogramu. Dodajmy, że MZD planuje od 2012 r. przeprowadzać remont i budowę około 5 km chodników i ścieżek rowerowych. Jeszcze do końca tego roku na Podolszycach Północ zostanie wyremontowane 3500 mkw., a do połowy przyszłego roku kolejne 2000 mkw. chodników wzdłuż Armii Krajowej.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE