Składowisko znajduje się przy ul. Pałacowej 18 w Nowym Miszewie w gminie Bodzanów w powiecie płockim, kilkanaście km od granic Płocka.
Przypomnijmy, że w 2023 r. na składowisku doszło do trzech pożarów, ostatni miał miejsce w październiku. W akcji brało udział 80 strażaków. Wydarzenie miało miejsce zaledwie kilka dni po decyzji marszałka województwa, który nakazał zlikwidować składowisko.
Pierwszy w 2023 r. pożar wybuchł 27 lipca, zaledwie kilka dni po reportażu "Interwencji". Do drugiego pożaru doszło 17 września. Prokuratura ruszyła z postępowaniem, a marszałek Adam Struzik wydał decyzję o likwidacji składowiska. Nadał jej rygor natychmiastowej wykonalności. Ostatnio minister środowiska utrzymał w mocy tę decyzję.
W pożarach nikomu nic się nie stało, ale sytuacja była groźna dla okolicznych mieszkańców, bo najbliższe domy w Nowym Miszewie od góry śmieci dzieli zaledwie kilkadziesiąt metrów.
Śledztwa w sprawie trzech pierwszych pożarów prowadziła płocka Prokuratura Okręgowa. Ale je umorzyła.
- Prokurator po przeanalizowaniu zebranych materiałów i zapoznaniu się z opinią biegłego, nie znalazł dowodów na podpalenie składowiska - informuje radio RDC.
Rzeczniczka prokuratury, cytowana przez RDC wyjaśniła, że biegły, który badał trzy zdarzenia, nie znalazł dowodów na podpalenie, a prokurator uznał, że najbardziej prawdopodobną przyczyną pożarów było samozapalenie się składowiska odpadów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.