Ta wielka impreza pod patronatem Portalu Płock wystartowała o godz. 10 i trwała do wieczora. Prezydent Płocka na otwarcie nie zdążył, ale pojawił się w trakcie spotkania w Domu Pomocy Społecznej „Przyjaznych Serc” przy ul. Krótkiej. A tam działo się sporo. Na jubileuszowy, 10. „Dzień Przyjaznych Serc” przyjechali goście z ponad 30 instytucji, działających na rzecz osób niepełnosprawnych z Płocka i województwa mazowieckiego, m.in. domów pomocy społecznej, warsztatów terapii zajęciowej, środowiskowych domów samopomocy, szkół specjalnych, specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych, świetlic środowiskowych, gminnych ośrodków pomocy społecznej.
Pogoda sprzyjała, więc zabawa szła na całego. Po przemówieniach gości rozgrzał zespół „Rozśpiewane Serca” z DPS „Przyjaznych Serc”, był też film, nakręcony specjalnie na jubileusz - „Razem przez dziesięć lat”. Zespoły wokalne wzięły udział w przeglądzie piosenki pod hasłem „Niezapomniana podróż po świecie”. Co ciekawe, organizatorzy pokusili się nawet o Festiwal Filmów Nieprofesjonalnych. Dziś goście obejrzeli filmy, nagrane przez poszczególne placówki. Bohaterem produkcji zespołu z ul. Krótkiej był Robin Hood.
Po obiedzie dla każdego znalazło się coś fajnego: konkursy sprawnościowe, muzyczny – „Śpiewać każdy może”, plastyczny - „Jesteśmy jedni dla drugich pielgrzymami, którzy różnymi drogami zmierzają na to samo spotkanie” (chodziło o pokazanie Dnia Przyjaznych Serc w oczach uczestników). Organizatorzy przygotowali też dodatkowe atrakcje, jak choćby wystawę wytworów terapii zajęciowej, fotograficzną - „Przyjaźń Między Nami”, salon piękności, gdzie można było zobaczyć pokaz wizażu oraz fantazyjnych fryzur.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się profesjonalny pokaz tańca towarzyskiego oraz zabawa taneczna z wodzirejami. Gdy z głośników popłynął utwór bardzo popularnego Brazylijczyka Michela Telo - „Ai Se Eu Te Pego”, spora część gości zerwała się z uśmiechem z ławek i krzeseł, ochoczo ruszyła w tany i głośno śpiewała, doskonale znając słowa. Niewiele później z hitem Michela rywalizowała polska produkcja, czyli disco-polowy zespół Toples z utworem „Sąsiadka”. W tym przypadku słowa "nie da ci tego ojciec, nie da ci tego matka, co może dać ci dzisiaj sąsiadka!" znali już wszyscy...