reklama

Sala już jest, resztę blokuje biurokracja

Opublikowano:
Autor:

Sala już jest, resztę blokuje biurokracja - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSala sensoryczna w osiemnastce już działa. To pierwszy z projektów zrealizowanych dzięki Budżetowi Obywatelskiemu. Na kolejne trzeba trochę poczekać, bo biurokracja jest nieubłagana.

Sala sensoryczna w osiemnastce już działa. To pierwszy z projektów zrealizowanych dzięki Budżetowi Obywatelskiemu. Na kolejne trzeba trochę poczekać, bo biurokracja jest nieubłagana.

Przygotowanie do użytku sali sensorycznej, pierwszego ze zrealizowanych projektów, które wybrali płocczanie w pierwszej edycji Budżetu Obywatelskiego,  kosztowało około 30 tysięcy złotych. Pomysł wyszedł od nauczycielek Magdaleny Regulińskiej i Anny Ciulińskiej. Ponad 2,2 tysiące głosów oddanych przez płocczan na tę propozycje dało jej trzecie miejsce na liście i możliwość skierowania do realizacji.

Po kompleksowym, choć opóźnionym remoncie sala została wyposażona w specjalistyczne urządzenia. Znalazły się w niej między innymi kołyski, zjeżdżalnie, huśtawki terapeutyczne, beczki i inne specjalistyczne urządzenia pomocne w terapii. Całkowity koszt zamknął się w 30 tysiącach złotych.

– To jeden z najważniejszych dni w historii naszej szkoły – mówił Jarosław Kalaszczyński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18, w której powstała sala – O utworzeniu takiego miejsca marzyliśmy już w momencie uruchomienia pierwszej klasy integracyjnej. Bardzo nam takiej sali brakowało.


Chwilę po uroczystym otwarciu w sali rozpoczęły się już pierwsze zajęcia. Uczestniczyć w nich będą przede wszystkim uczniowie z rozmaitymi dysfunkcjami. A w całej szkole jest ich około stu.
Tymczasem grono pedagogiczne Osiemnastki, podbudowane sukcesem Magdaleny Regulińskiej i Anny Ciulińskiej, błyskawicznie wzięło się do działania i już złożyło wniosek do drugiej edycji Budżetu Obywatelskiego. Tym razem w planach jest pozyskanie pieniędzy, dzięki którym możliwe byłoby przygotowanie pracowni do nauki języków obcych.

Co z pozostałymi zwycięskimi projektami? Na 17 września zaplanowane jest otwarcie ofert firm, które chcą zrealizować projekt zgłoszony do BO przez Gimnazjum nr 5. „Moja wymarzona szkoła” to plac dydaktyczny z amfiteatrem, ażurowym modelem Ziemi, układem okresowym pierwiastków, bryłami geometrycznymi i modelem układu słonecznego.

Jak podaje Ratusz, w sprawie najwyżej ocenionego projektu - czyli "Stop tirom" Urząd Miasta konsultował się z wydziałem ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji, Inspekcją Transportu Drogowego, Miejskim Zarządem Dróg oraz strażą miejską.  Zanim rozpocznie się realizacja projektu, ma powstać analiza możliwości wprowadzenia na terenie miasta ograniczeń w ruchu ciężkich pojazdów. Dzięki temu opracowaniu będzie można ocenić zasadność wprowadzenia ograniczeń w poszczególnych fragmentach Płocka.

Jeżeli uda się pozyskać historyczną dokumentację, będzie można rozpocząć również  projektowanie na nowo Dworca Wodnego „Płock” wzorowanego na obiekcie historycznym.

Jednym z projektów czekających na realizację jest rewitalizacja ostatniej zachowanej na Wiśle barki typu „Sandomierka”. Ma ona stać się atrakcją turystyczną, a jednocześnie miejscem, w którym będzie można dowiedzieć się, jak należy bezpiecznie zachowywać się nad wodą. Przedstawiciele UMP spotkali się w sprawie barki z ratownikami WOPR. Uzgodnili sposób przekazania jej na własność gminy Płock. Po zakończeniu związanych z tym formalności rozpocznie się rewitalizacja obiektu.

Wydział inwestycji i remontów UMP konsultował się z autorem projektu budowy parku i skweru na osiedlu Podolszyce Południe. Park zostanie zaprojektowany na placu Paderewskiego w centrum Podolszyc Południe. Projekt ma być gotowy jeszcze w tym roku. Prace nad założeniem parku powinny ruszyć na wiosnę 2014 roku.

Fot. UMP

Czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE