Tylko kilka godzin dzieli nas od kolejnej edycji festiwalu muzyki niezależnej. Wyprzedano już bilety, co oznacza, że na płockiej plaży może się bawić dziś nawet 25 tysięcy osób. Czy pogoda nie spłata im figla?
Już dziś ok. 16.00 rozpoczną się pierwsze koncerty jubileuszowej, 10.edycji festiwalu muzyki elektronicznej. Na płockiej plaży i na starówce wystąpi blisko setka artystów z Underworld i Róisín Murphy na czele. A jak to z imprezami w plenerze bywa, ich powodzenie często w niemałym stopniu zależy od pogody. W ubiegłym roku potężna letnia ulewa zakończyła się nawet ewakuacją namiotu z powodu obawy, czy dach wytrzyma napór wody. Sprawdziliśmy więc, jakie przewidywania mają na weekend synoptycy.
Jak zapowiada serwis Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w piątek aż do późnego popołudnia ma być piękne słońce i zero chmur. Po 17.00 może się trochę zachmurzyć, ale co i raz wyjrzy słońce. Temperatura też wymarzona - będzie ok. 24 -26 stopni Celsjusza. Noc będzie ciepła, w sam raz na festiwalowe szaleństwo - na termometrach zobaczymy ponad 20 kresek.
Sobota przywita nas niestety niebem zasnutym na szaro. Słońce może wyjść w porze obiadowej, ale tylko na chwilę, potem szybko schowa się za chmurami, z którym może trochę pokropić. Wczesnym popołudniem temperatura ma dojść do 28 stopni, ale przez większość dnia nie powinna przekraczać 24 st. C. Niedziela też ma być pochmurna, rozpogodzi się prawdopodobnie dopiero po obiedzie. Będzie chłodniej - maksymalnie do 20 stopni.
Inne przewidywania ma Accuweather, jeden z komercyjnych serwisów pogodowych. Zdaniem synoptyków, piątek ma być słoneczny i ciepły, (ok. 27-28 st. C), ale w sobotę płocczanie mogą spodziewać się burzy z piorunami. W niedzielę ma być owszem, trochę chłodniej, ale prognozy Accuweather są bardziej optymistyczne niż Pogodynki - wróżą oni piękne słońce i niebo bez chmurki przez niemal całą niedzielę.
O tym, jak wielkie znaczenie może mieć pogoda, czytaj:
Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
