Na bezpłatne spotkanie obowiązywały zapisy mailowe.
- Przemierzając uliczki miasta, odwiedzicie miejsca związane z płockimi zakładami przemysłowymi. Dowiecie się, jaki wpływ wywarły na rozwój miasta, poznacie ich historię, ciekawostki produkcyjne i nie tylko - zachęcał wcześniej pomysłodawca projektu Konrad Palmowski.
Przy pomniku Ignacego Łukasiewicza, tuż przy skrzyżowaniu Łukasiewicza i Kobylińskiego, spotkało się ok. 30 osób. Na wstępie Konrad Palmowski opowiedział o historii nafty, krętej drodze doświadczeń i prób Ignacego Łukasiewicza.
Łukasiewicz, żyjący w latach 1822 - 1882, był farmaceutą, przedsiębiorcą, założycielem pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej, wynalazł także lampę naftową. Był też społecznikiem, walczył z biedą i alkoholizmem w regionie, tworzył kasy zapomogowe i fundusze emerytalne.
- Do Łukasiewicza przyjeżdżali nawet ludzie Johna Rockefellera, dopytywali, jak on to robi. Pokazywał im swoją pracę, ale prosił, by część z ewentualnych zysków przekazywali potrzebującym - mówił przewodnik.
Dodajmy, że John Davison Rockefeller uważany jest za najbogatszego człowieka w historii, w ciągu całego swojego życia zgromadził majątek o wartości ok. 660 mld dolarów.
Płock swoją największą rewolucję przemysłową przeszedł w drugiej połowie XX wieku, powstało wtedy wiele nowych przedsiębiorstw, które wywodzą się z przedwojennych tradycji. W mieście prężnie działały zakłady specjalistyczne m. in. z branży stoczniowej, maszynowej czy tekstylnej, wysyłające swoje produkty w najdalsze zakątki świata.
Był to także okres, w którym wraz z utworzeniem Mazowieckich Zakładów Rafineryjnych i Petrochemicznych, historyczna stolica Polski i siedziba książąt mazowieckich stała się sercem polskiego przemysłu naftowego.
Uczestnicy spaceru dowiedzieli się również ciekawostek na temat edukacji chemicznej w Płocku, zakładów, wchodzących obecnie w skład Orlenu, a następnie ruszyli w podróż śladem płockich miejsc, związanych z gospodarką.
Była mowa m.in. o Fabryce Maszyn i Narzędzi Rolniczych Sarny oraz Zakładach Marguliesa, będących podwaliną utworzonej w 1945 r. Fabryki Maszyn Żniwnych.
Ważna karta w historii płockiego przemysłu to dziewiarski Cotex, po którym niestety pozostał już tylko budynek. Uczestnicy spaceru mogli się dowiedzieć ciekawych rzeczy na temat rodziny Górnickich, która posiadała m.in. firmę żeglugową, cukrownię i elektrownię, która działała przy Kościuszki 5 i 7.
Spacer dotyczył także m.in. elektrowni miejskiej w Radziwiu, mostu Legionów i wysokiego na 55 metrów elewatora zbożowego w Radziwiu. Niedzielna wyprawa zakończyła się przy Małachowiance.
Spacer został organizowany we współpracy z Przewodnik po Płocku Duces Mazovie – przewodnicy z pasją. Wydarzenie zostało dofinansowane ze środków ORLEN S.A.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.