W sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej w Płocku już w piątek 13 października usłyszymy największe przeboje Krzysztofa Krawczyka w gwiazdorskim wykonaniu. Tego dnia zaplanowano dwa koncerty.
Znane hity usłyszymy w nowych aranżacjach przygotowanych przez Tomasza Szymusia, kompozytora, aranżera i pedagoga, znanego m.in. z prowadzenia orkiestr festiwalowych, „Tańca z gwiazdami” oraz własnego, cenionego zespołu. Poprowadzi on Płocką Orkiestrę Symfoniczną.
Wśród wykonawców będą Katarzyna Cerekwicka, Łukasz Zagrobelny, Krzysztof Kiljański oraz Paulina Grochowska-Stekla.
- Sprzedaż biletów na dwa koncerty odbędzie się w piątek 6 października w godzinach 16:00 – 19:00 (lub do wyczerpania puli biletów). Bilety w cenie 30 zł (bilet normalny) i 20 zł (bilet ulgowy - dla dzieci, młodzieży i emerytów) będzie można kupić wyłącznie w kasie Płockiej Orkiestry Symfonicznej przy ul. Bielskiej 9/11 - poinformowali organizatorzy z POS.
Bardzo tanio, bo sponsorem jest Orlen. Obowiązywał limit zakupu maksymalnie 4 biletów na jedną osobę. W sali szkoły muzycznej są 482 miejsca, w kolejce rozeszła się informacja, że w sprzedaży - na dwa koncerty - jest 800 biletów.
Jak to wyglądało w praktyce? Zainteresowanie - jak zwykle, gdy ceny na imprezy są promocyjne - było ogromne, żadna niespodzianka. Tymczasem Płocka Orkiestra Symfoniczna przygotowała... jedną kasę.
W kolejce o godz. 16:00, gdy rozpoczęto sprzedaż biletów, stało ok. 150 osób, głównie osoby starsze.
- Przyszłam tu o godz. 13 - mówiła nam płocczanka, która w tym "wężyku" miała numer jeden.
W efekcie na bilety trzeba było czekać w ogonku ok, 3 godzin. Na dodatek zaczął padać deszcz, na szczęście szybko się rozpogodziło.
- Tu jest jak za komuny, kolejka, jakby coś do sklepu rzucili - śmiał się jeden z płocczan.
Ludzie gremialnie doceniali, że oferta jest bardzo korzystna, ale...
- Cena jest super, to fakt, bez dwóch zdań i cieszę się, że jest taki sponsor. Ale nie można było inaczej zorganizować sprzedaży? Przecież mogłyby być na przykład trzy kasy, 40-45 minut czekania nie byłoby dla nikogo problemem - podkreślał mężczyzna w średnim wieku.
O zasadach zakupu biletów informowała wcześniej zarówno Płocka Orkiestra Symfoniczna, a także płockie media. Niestety, organizatorzy chyba zapomnieli podać, że w kasie w przypadku zakupu biletu ulgowego wymagane będzie okazanie legitymacji emeryta.
Sporo osób w kolejce nie miało takiego dokumentu, bo informacja brzmiała: "bilet ulgowy – dla dzieci, młodzieży i emerytów".
Plus w tym całym przedsięwzięciu, pełnym niedociągnięć, że kasa była czynna dłużej, niż do zapowiadanej godziny 19:00, bo po tej godzinie były jeszcze bilety i chętni do ich nabycia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.