Potwierdziły się nasze zapowiedzi: pierwszy raz w latach rządów prezydenta Andrzeja Nowakowskiego Ratusz ogłosił konkurs na sekretarza miasta. Czego oczekuje od kandydatów?
Zgodnie z zapowiedziami, płocki urząd ogłosił wreszcie konkurs na sekretarza miasta. Po wyłonieniu odpowiedniej osoby pełniącą obowiązki sekretarza po grubo ponad roku przestanie być Dorota Kozanecka, a sam skrót definitywnie zniknie sprzed nazwiska nowego sekretarza (po nowelizacji przepisów nie można już obsadzać tego stanowiska w drodze pełnienia obowiązków).
Fotel sekretarza miasta to najważniejsze stanowisko w urzędzie. To jego zadaniem jest organizacja i funkcjonowania urzędu i to on nadzoruje pracę urzędników. Jakie wymagania stawia Ratusz przed kandydatami?
Ci, którzy chcieliby kierować płockim ratuszem, muszą mieć polskie obywatelstwo, cieszyć się nieposzlakowaną opinią, pełną zdolnością do czynności prawnych i korzystaniem z pełni praw publicznych. Oczywiście nie mogą być karani prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe.
Ponadto zgodnie z ustawą, przyszły sekretarz musi mieć w swoim CV minimum 4-letni staż pracy na stanowisku urzędniczym, w tym co najmniej 2-letni na stanowisku kierowniczym (szczegóły określa ustawa).
Wymagane jest też wykształcenie wyższe - i tu - uwaga - koniecznie prawnicze lub administracyjne.
Zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych, sekretarz miasta nie może być członkiem partii politycznej.
Dodatkowymi atutami będzie znajomość ustaw i umiejętność zarządzania zespołem. Na dokumenty Ratusz czeka do 19 marca. Obecnie p.o. sekretarza miasta jest Dorora Kozanecka. Zastąpiła ona na tym stanowisku Marcina Uchwała (dziś wiceprezes Komunikacji Miejskiej).
Czytaj też:
