Ratusz ogłosił przetarg na zakup czterech nowych aut dla potrzeb urzędników. Jak wyjaśnia biuro prasowe, te, którymi jeżdżą dziś, są „stare i wyeksploatowane”.
W poniedziałek ogłoszono przetarg na zakup samochodów osobowych dla potrzeb Urzędu Miasta. Oferenci mają zaproponować pojazdy średniej lub wyższej klasy. W grę wchodzi segment D lub wyższy, w których wygodnie może podróżować nawet na dłuższych trasach pięć osób. Ratusz zamierza kupić cztery auta - dwa typu kombi, a także sedan i van. Wszystkie muszą być fabrycznie nowe, z rocznika 2016.
O motoryzacyjne zakupy zapytaliśmy w Urzędzie Miasta. Jak wyjaśnia biuro prasowe, obecnie urzędnicy korzystają z czterech samochodów służbowych - ośmioletniego mercesesa vito o przebiegu blisko 137 tys. km, dziewięcioletniego volvo S60 (ma przejechanych ponad 314 tys. km), a także 14-letnich: nissana almery (przebieg blisko 104 tys. km) oraz skody octavii (przebieg prawie 318 tys. km). Tymi autami dwóch zatrudnionych w Ratuszu kierowców wozi prezydentów, a także urzędników na spotkania służbowe i delegacje.
- Jednak samochody są stare i wyeksploatowane, dlatego zapadła decyzja o zakupie nowych aut - wyjaśniają urzędnicy.
Co stanie się ze starymi autami? - Mercedes zostanie przekazany do innej jednostki organizacyjnej miasta (na razie nie ma jeszcze decyzji, do której, ale jest kilka, które mają jeszcze starsze pojazdy), natomiast pozostałe samochody zostaną sprzedane - zapowiada Ratusz.
Dodajmy, że temat samochodowych zakupów został poruszony podczas dzisiejszej sesji rady miasta. Radna Wioletta Kulpa zaproponowała, by przeznaczone na ten cel 400 tys. zł przesunąć na inne wydatki.
[ZT]13656[/ZT]