reklama
reklama

Przed meczem Industria Kielce - Wisła Płock: "To ostatnia niedziela?" Gębala: Jeśli będę musiał umrzeć na boisku, to umrę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik

Przed meczem Industria Kielce - Wisła Płock: "To ostatnia niedziela?" Gębala: Jeśli będę musiał umrzeć na boisku, to umrę - Zdjęcie główne

foto Tomasz Miecznik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrzed drugim, niedzielnym meczem finału mistrzostw Polski piłkarzy ręcznych, tym razem w Kielcach, w obu ekipach panuje maksymalna mobilizacja. Co słychać u rywala Nafciarzy?
reklama

Już w niedzielę 26 maja o godzinie 20:00 w Kielcach odbędzie się drugi mecz finałowy. W pierwszym, w Orlen Arenie, po rzutach karnych lepsza była Wisła Płock i brakuje jej jednego zwycięstwa do wygrania ligi.

Jeśli w niedzielę w Hali Legionów wygrają gospodarze, o złocie zadecyduje trzeci mecz (gra się do dwóch wygranych), także w Kielcach w środę 29 maja.

Finał Orlen Superligi. Industria Kielce - Wisła Płock

Zespół z Kielc stoi pod ścianą, w niedzielę musi wygrać, by pozostać w grze.

- To ostatnia niedziela, dzisiaj się rozstaniemy, Dzisiaj się rozejdziemy... - to słowa przedwojennej hitowej piosenki w wykonaniu Mieczysława Fogga.

reklama

Czy będzie to ostatni dzień Superligi?

- Zrobimy wszystko, aby niedziela nie była ostatnim dniem tego sezonu - zapewnia swoich fanów Industria. I prosi: - 60 minut na stojąco. Wszyscy, bez wyjątku!

W Hali Legionów będzie oczywiście grupa kibiców płockiej Wisły, pięknie wspierających zespół w drodze po złoto.

Industria nie ma już miejsca na potknięcie, a przegrała z Wisłą aż 6 z 8 ostatnich pojedynków.

reklama

- Musimy zagrać bardzo dobre zawody przeciwko świetnej drużynie. Musimy najlepsze karty położyć na stół i zagrać all-in. Kibiców motywować nie muszę, wierzę, że stworzą taką atmosferę, która przeciwników będzie deprymować, a nam dodawać wiatru w żagle - zapowiada drugi trener Industrii Krzysztof Lijewski, cytowany przez klubową stronę.

Orlen Superliga: Industria Kielce - Wisła Płock. Dwa czy trzy mecze?

Tomasz Gębala, MVP potyczki w Płocku, przewiduje, że będzie to bardzo wyrównany, trudny mecz, a wynik rozstrzygnie się w ostatnich minutach.

- Nikt nigdy nie zagrał idealnego meczu, zawsze można znaleźć jakieś błędy mniejsze lub większe. Mamy do poprawy pewne rzeczy, ale nie są poważne. Mówiąc kolokwialnie, jeśli będę musiał umrzeć na boisku, to umrę - zapewnia Gębala.

reklama

Z kolei rozgrywający Paweł Paczkowski, który w latach 2010-2014 grał w Wiśle, ocenia, że Industria powinna lepiej zagrać w ataku.

- Ale najmocniejszą stroną Wisły jest obrona, więc to nie jest takie oczywiste. Biorę w ciemno taki scenariusz, że gramy tak samo, jak w Płocku, ale zdobywamy jedną bramkę więcej. Mirko Alilović to znakomity bramkarz, ten sezon miał średni, ale w ostatnich tygodniach wygląda dobrze - podkreśla Paczkowski.

Początek niedzielnego meczu o godz. 20:00, transmisja w Polsat Sport 2.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama