W środę 24 stycznia w co najmniej 250 miejscach w całej Polsce odbywają się protesty rolników. W Płocku na proteście stawiło się kilkaset osób, a w korowodzie przejechało ponad 200 maszyn.
Rolnicy domagają się zmian w tzw. Zielonym Ładzie. Przepisy Unii Europejskiej zakładają m.in. ograniczenie stosowania nawozów czy konieczność ugorowania 4% ziemi. Co ciekawe, do protestu rolników przyłączają się aktualnie rządzący. O 14:00 w Słupnie pojawi się Czesław Skierski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
O 12:00 na antenie RMF FM wypowiadał się za to Michał Kołodziejczak - lider Agrounii i wiceminister rolnictwa. Kołodziejczak wskazywał, że postulaty rolników są słuszne, a rząd będzie starał się renegocjować dyrektywy.
- Polityka UE poszła w ślepy zaułek, poszła w bardzo złą stronę dla polskich rolników - powiedział na antenie RMF FM Kołodziejczak.
Ok. 12:30 z Radzanowa wyjechała kolumna ponad 200 pojazdów. Kierują się pod Urząd Gminy w Słupnie. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.