Jak już pisaliśmy, „Adoracja”, czyli film stworzony przez płockiego artystę Jacka Markiewicza 20 lat temu, ale wyświetlany w listopadzie podczas wystawy w dotowanym z budżetu Centrum Sztuki Współczesnej wywołał ostatnio falę protestów w całej Polsce. Złożono zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa związanego z obrazą uczuć religijnych, sporo osób protestowało przed siedzibą CSW. Władze galerii tłumaczyły jednak, że jest to dzieło sztuki, „wyjątkowa, dojrzała propozycja artystyczna itd., sam artysta nie widzi w swojej pracy bluźnierstwa.
Przeciwko kontrowersyjnej wystawie zaprotestowali senatorowie PiS. Pod oświadczeniem skierowanym do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdana Zdrojewskiego, parlamentarzyści pytają, jak mogło dojść do tego, że w podlegającej resortowi instytucji wyświetlano bluźnierczy film naruszający godność i uczucia religijne milionów Polaków, jakie działania podjęto wobec winnych tej sytuacji, a także domagają się z apelem o potępienie tego typu działań. Oświadczenie podpisało 28 senatorów, w tym parlamentarzyści z ziemi płocko-ciechanowskiej - Marek Martynowski i Jan Maria Jackowski.
Do samego artysty zwrócił się w homilii wygłoszonej podczas mszy w święto niepodległości również biskup płocki, Piotr Libera, przypominając fragmenty Pisma św. dotyczące zgorszenia. - Jeśli mówisz, Bracie, urodzony i pracujący przecież tu, w Płocku, że chciałeś w ten sposób zaprotestować przeciwko ludziom – cytuję - „modlącym się do wyrzeźbionego niby-boga”, to odpowiedz: czy próbowałeś przynajmniej wejść – uczciwie i bez uprzedzeń – w świat ich modlitwy, adoracji, dziękczynienia? - słowa kazania przytacza na swojej stronie płocka kuria. - Czy próbowałeś włączyć się w Wielki Piątek, choćby tu, w płockiej katedrze, w długą procesję setek swoich ziomków, którzy z najczystszą, pokorną czcią, nawet wtedy, gdy nie mogą przystąpić do Komunii Świętej, całują stopy Zbawiciela w przekonaniu, że przez to, co widzialne, dotykają Niewidzialnego? Nie obrażamy się - Bracie. Nie obrażamy też Ciebie. Zapraszamy...
Czytaj też: