Wczoraj późnym popołudniem płonęły pola w okolicy Brochocina. Gaszenie płomieni trwało półtorej godziny.
Zgłoszenie o pożarze zboża, ścierniska i łąk w okolicach Brochocina dyżurny straży pożarnej dostał około godziny 17.20. Dym unoszący się nad polem było widać z odległości kilkunastu kilometrów. - Pożarem objęty były teren ok. 6,5 ha - podaje dyżurny. - W akcji gaśniczej brało udział sześć zastępów straży pożarnej, łącznie 28 strażaków.
Akcję zakończono kilka minut po godzinie 19.00.
Fot. Czytelnik