Prawdopodobnie jeszcze w tym roku na Radziwiu powstanie kolejny „pałac cudów”, jak nazywa się niekiedy budynki socjalne. W budżecie przeznaczono na ten cel milion złotych.
Jak udało się nam dowiedzieć, miasto zamierza wybudować kolejny budynek socjalny przy ul. Popłacińskiej na Radziwiu. – Rzeczywiście, mamy takie plany – potwierdził Cezary Guzanek, kierownik przygotowania inwestycji w wydziale remontów i inwestycji płockiego Ratusza. – Na razie trwa opracowywanie dokumentacji projektowej.
Nowe mieszkania zajmą przede wszystkim płocczanie, którzy z powodu zaległości w płaceniu czynszu i rachunków albo z innych przyczyn, zostali wyeksmitowani z mieszkań komunalnych albo na nie czekają. Budynek socjalny od mieszkalnego różni się obniżonym standardem: na przykład w mieszkaniu socjalnym na mieszkańca przypada tylko 5m kw. Czyli na 25m kw. można zasiedlić aż 5 osób.
Cezary Guzanek podkreśla, koncepcja jest na razie w fazie projektu. – Planujemy, że będzie to budynek jednokondygnacyjny, bez podpiwniczenia, z dwuspadowym dachem, w którym będzie się mieścić 12 mieszkań – informuje kierownik. – Na razie koncepcja zakłada, że wśród tych 12 mieszkań 4 lokalne pomieszczą maksymalnie 3 osoby w każdym, 4 kolejne – maksymalnie 5 osób, a 4 największe będą 7-osobowe.
Każde jednopokojowe mieszkanie miałoby aneks kuchenny i łazienkę, instalację elektryczną i wodociągową. Natomiast jeśli chodzi o ogrzewanie, na razie nie wiadomo, jakie kroki zostaną podjęte, by uchronić mieszkania przed zadłużeniem. Może sprawdziłyby się piece węglowe? Wówczas jeśli mieszkańcy nie kupią sobie węgla, w mieszkaniu będą mieli po prostu zimno. – Podkreślam: nadal trwają ustalenia, na razie więc nie mogę potwierdzić, jakie rozwiązania zostanie wykorzystane – mówi Guzanek.
Plan jest ambitny: wydział inwestycji i remontów chciałby zbudować budynek jeszcze w tym roku. To, czy uda się go wykonać, zależało będzie między innymi od pogody. W budżecie miasta na ten cel przeznaczono milion zł.
Byłby to trzeci tego typu blok w tym rejonie: przy Popłacińskiej 42 stoi już były hotel robotniczy z 29 mieszkaniami, a zaraz obok, przy Popłacińskiej 42A kolejny budynek komunalny – tym razem z 30 mieszkaniami. Powstaje więc pytanie, czy to słuszne, by obok siebie funkcjonowały trzy tzw. „pałace cudów”, by tworzyć jakby getto z dala od centrum miasta. Taka strategia ma swoje plusy i minusy, ale i włączanie budynków socjalnych w zwykłe kompleksy osiedlowe nie jest ich pozbawione. – To nie będą getta, nie będą przecież miały charakteru ośrodków zamkniętych – wyjaśnia Cezary Guzanek. – Ale to obranie odpowiedniej strategii przy takim trudnym problemie jest naprawdę skomplikowane, nie ma tu niestety złotego środka, a władze miasta wybrały po prostu najsensowniejszą koncepcję.
- Wybór lokalizacji pod budownictwo socjalne jest uwarunkowany wieloma czynnikami - wyjaśnia Krzysztof Buczkowski, wiceprezydent ds. komunalnych. - Poza najważniejszymi, czyli społecznymi (w tym konieczność zapewnienia w Płocku lokali tego typu dla ponad tysiąca rodzin) należy uwzględnić również infrastrukturalne. Tereny przy ul. Popłacińskiej dopuszczają tego typu inwestycje, a planowany budynek to tylko 12 mieszkań, przeznaczonych dla najbardziej potrzebujących płockich rodzin.
Ul. Popłacińska, tu ma powstać nowy budynek
Powstanie nowy „pałac cudów” w Płocku
Opublikowano:
Autor: Małgorzata Rostowska
Przeczytaj również:
WiadomościPrawdopodobnie jeszcze w tym roku na Radziwiu powstanie kolejny „pałac cudów”, jak nazywa się niekiedy budynki socjalne. W budżecie przeznaczono na ten cel milion złotych.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE