Jak podają w miejskiej komendzie, od kilku dni służbę na terenie powiatu kłodzkiego pełnią funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego płockiej komendy.
Jak donoszą ogólnopolskie media, w ostatnich dniach woda nie była jedynym problemem mieszkańców terenów powodziowych. Mnożyły się przypadki szabrownictwa, a więc kradzieży. Złodzieje żerujący na ludzkim nieszczęściu rabują nawet na oczach mieszkańców.
Walkę z szabrownictwem wypowiedzieli m.in. policjanci z Płocka, którzy wspierają służby oraz pomagają powodzianom w walce ze skutkami tragedii.
- Mundurowi z Płocka od kilku dni dbają o bezpieczeństwo na drogach dojazdowych do miejscowości dotkniętych powodzią. Funkcjonariusze kierują pojazdy z pomocą humanitarną na trasy, przez które bezpiecznie i możliwie jak najszybciej dotrą do potrzebujących. Policjanci czuwają również nad bezpieczeństwem mieszkańców przeciwdziałając szabrownictwu.
- podaje podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Szabrowanie na terenach po powodzi to duży problem. Tylko w ostatnim czasie dolnośląska policja odnotowała kilkanaście takich przypadków. Sąd Rejonowy w Kłodzku skazał na sześć miesięcy więzienia mężczyznę za kradzież alkoholu i wody mineralnej ze sklepu w zniszczonym powodzią Lądku-Zdroju.
Do sprawy odniósł się m.in. Donald Tusk, premier RP, który zapowiedział, że każdy kto dopuści się szabrownictwa na terenach po powodzi zostanie ukarany bardziej surowo niż w innych okolicznościach. Tego typu sprawy mają być rozpatrywane w "trybie przyspieszonym".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.