Jak poinformowała sierż. Marta Lewandowska z płockiej komendy, rodzina płocczanina nie widziała go od prawie czterech miesięcy, ale dopiero dwa tygodnie temu mężczyzna przestał się odzywać do bliskich. Wiadomo, że 30 września o godz. 14.00 głuchoniemy mężczyzna wsiadł do autobusu PKS i pojechał do Gniezna, do kobiety, którą poznał przez Internet. - Do 9 stycznia b.r. zaginiony kontaktował się telefonicznie przez smsy z matką, twierdził, że u niego wszystko w porządku - podaje policjantka. - Jednak już od następnego dnia aż do dziś nie kontaktował się z rodziną.
Podajemy rysopis zaginionego: 170cm wzrostu, krępa budowa ciała, włosy krótkie ciemne, uszy lekko odstające. Nad lewym łukiem brwiowym niewielka szrama.
Ktokolwiek widział zaginionego lub zna miejsce jego pobytu, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku tel.24 266 16 00, 24 266 16 01 lub 997.
AKTUALIZACJA:
Mężczyzna znalazł się cały i zdrowy dzisiaj, w poniedziałek. Więcej czytaj