Z Zubrzyckiego, niedługą uliczką na skraju Podolszyc Południe, od początku były problemy. Najpierw w 2009 r. po kilku latach niecierpliwego oczekiwania mieszkających tam płocczan udało się na kilkusetmetrowym odcinku w miejsce grząskiego błota za spore pieniądze zbudować drogę, położyć asfalt. Dwa lata później ową nawierzchnię trzeba było zerwać w związku z inwestycją Wodociągów Płockich, które wymieniały tam kolektor. Kolejne 300 tys. zł poszło więc na nową nawierzchnię.
Z budową drugiego odcinka ulicy, tego z wjazdem od strony Jana Pawła II i Mazura, trzeba było się wstrzymać kolejnych parę lat ze względu na bloki, które stawiała tam Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa. Wreszcie w ub. roku Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na dokończenie budowy ulicy. Poza drogą miały tam powstać chodniki, ścieżka rowerowa, oświetlenie, a także miejsca parkingowe. Przetarg wygrała firma Darbud z Białej, która zaproponowała najniższą cenę - ponad 878 tys. zł. Zubrzyckiego miała być gotowa do połowy listopada 2013 roku, ale okazało się, że termin znacznie się przesunie ze względu na konieczność usunięcia znajdującej się tam linii niskiego napięcia. Dlatego koniec całej inwestycji przesunął się aż do maja tego roku (w tym roku zarezerwowano na ten cel prawie 340 tys. zł). Teraz jednak brakujący odcinek Zubrzyckiego jest już gotowy, a mieszkający przy tej ulicy nie muszą za każdym razem nadkładać drogi, objeżdżając pół osiedla, by dostać się do domu.
Czytaj też: Jak zmarnować 300 tysięcy zł?
Fot. Portal Płock