Grupa fanów z Płocka liczyła 420 osób, w tym gronie były kobiety i dzieci. Gdy część z nich weszła na boisko, do akcji wkroczyła policja.
Industria Kielce - Wisła Płock. Wielka radość fanów Nafciarzy
Kibice zostali przetrzymani przez policję przez ok. 2 godziny - bez dostępu toalety i wody, każdy dorosły kibic musiał się wylegitymować. Policja zatrzymała 5 płockich kibiców. Noc spędzili w areszcie. Płocki klub udzieli wsparcia prawnego wszystkim zatrzymanym, po południu zostali zwolnieni.
Ta "szalona agresja" kibiców Wisły nie spodobała się decydentom ze związku.
- Komisarz Superligi dr Piotr Łebek prowadzi postępowanie w sprawie wtargnięcia na boisko kibiców Nafciarzy - informuje w środę TVPSPORT.PL. - Sprawdzane są zapisy wideo oraz to, czy kielecki klub zapewnił należyte środki bezpieczeństwa.
Po analizie oraz wysłuchaniu opinii obu klubów, Komisarz podejmie decyzję. Kara finansowa dla Wisły wydaje się pewna, bo wbiegnięcie na plac gry jest zabronione.
Przypomnijmy, że przed rokiem kielczanie otrzymali 60 tys. zł kary za niesportowe zachowanie kibiców, którzy wywiesili obraźliwy transparent oraz zniszczyli flagę Wisły a także 10 tys. zł w związku z niezapewnieniem bezpieczeństwa osobom uczestniczącym w imprezie.
Wisła została wówczas ukarana kwotą (do zapłaty) 30 tys. zł za publiczną krytyką sędziów meczów oraz 10 tys. zł w związku z niesportowym zachowaniem zorganizowanej grupy kibiców Wisły. Do tego po 10 tys. zł musieli zapłacić prezes płockiego klubu Artur Stanowski, dyrektor sportowy Adama Wiśniewski i i trener Xavier Sabate - za publiczną krytykę sędziów.
Industria Kielce - Wisła Płock. Przegrany Lijewski "łączy kropki"
W tym sezonie komisarz Łebek nie omieszkał zająć się także drugim trenerem Industrii Krzysztofem Lijewskim. Jak już pisaliśmy, Lijewski oznajmił, że po drugim meczu finału stan rywalizacji powinien być 1:1, bo w pierwszym spotkaniu do karnych w ogóle dojść nie powinno.
- Mam wrażenie, że nie gramy tylko z drużyną przeciwną, ale jest tutaj także głębsze dno. Specjalnie zabrałem ze sobą medal na konferencję prasową, bo czy widzicie co, na nim jest napisane? Co jest za naszymi plecami? Odkąd ten sponsor wszedł do związku, do ligi, to możecie połączyć kropki i widzicie, że trudno walczyć z taką maszyną - mówił drugi trener Kielc, nawiązując oczywiście do Orlenu, choć nie wypowiedział nazwy tej firmy.
Co na to decydenci ligi?
- Komisarz Łebek rozpoczął w tej sprawie postępowanie i raczej mało prawdopodobne jest, że Lijewski uniknie kary - informuje TVPSPORT.PL
W srodę wieczorem handballnews.pl podał, że kara wynosi 30 tys. zł dla Krzysztofa Lijewskiego i Industrii Kielce. Dodatkowo Lijewski został odsunięty od dwóch najbliższych meczów Orlen Superligi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.