Ale po kolei. W 2015 r. ówczesny radny miejski Michał Sosnowski zaproponował, jak - wzorem kilku innych miast - ściągnąć turystów do Płocka, który bez dwóch zdań na to zasługuje. Akcja "Płock za pół ceny" miała być sposobem na wydłużenie sezonu turystycznego wzorem np. Torunia, Bydgoszczy, Trójmiasta, Olsztyna, Poznania.
Radni zagłosowali na tak i w 2015 r. akcja ruszyła, a na liście znalazło się aż 128 firm i instytucji, które zaproponowały w ofercie jakieś atrakcje właśnie za pół "normalnej" ceny. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, po szóstej edycji w 2021 r. opinie były bardzo dobre.
W 2022 r. akcji nie było, ratusz postanowił zaoszczędzić 50 tys. zł, ale zapewnił, że przeprowadzenie kolejnej edycji "Płocka za pół ceny", w nieco zmienionej formule, planowane jest wiosną 2023 r.
Akcja Płock za pół ceny
I rzeczywiście, w kwietniu akcja odbyła się. Bez wielkiego rozmachu marketingowego, dość skromnie zapowiadana. W ofercie tym razem znalazło się zaledwie ok. 70 propozycji gastronomicznych, rozrywkowych, "urodowych", sportowych.
W cukierni "Smaczne Babki" przy al. Jana Pawła II np. duże cappuccino kosztowało 7 zł, a sernik nowojorski – 7,5 zł.
- Stali klienci kupowali większe ilości ciast, a nowi śmiało próbowali naszych wypieków. W niedzielę dorzuciliśmy nawet do promocji kilka nowych pozycji. Popularna była także kawa. Akcja przyjęła się u nas bardzo fajnie - oceniają w "Smacznych Babkach".
W "Trzech daniach" przy Łukasiewicza promocja obowiązywała tylko przy zamówieniach telefonicznych.
- Telefon dzwonił niemal bez przerwy, zainteresowanie bardzo duże - usłyszeliśmy w lokalu, gdzie można było kupić np. pomidorową za 4 zł, mielonego z dodatkami za 11,50 zł lub naleśniki z dżemem za 5 zł.
W tym samym miejscu w restauracji "Żarwok" z kuchnią chińską także był duży ruch.
- Klienci dzwonią non stop, mamy dużo pracy, to zarówno stali klienci, jak i nowi. Liczymy, że część z tych nowych zostanie z nami na dłużej - mówili w "Żarwoku" w niedzielę.
Z kolei Sushi Kushi przy Starym Rynku kusiło promocją tylko w lokalu. Co zamawiali klienci?
- No dzieje się u nas, dzieje! Ruch większy niż zwykle, klienci zamawiają wszystko, co można kupić za połowę zwykłej stawki - komentowali w Sushi Kushi.
Płock za pół ceny. Nie tylko gastronomia
Ośrodek Leśny Zakątek w Zaździerzu (gmina Łąck) także przystąpił do akcji, oferując wybrane dwuosobowe pokoje ze śniadaniem za pół ceny (95 zł), a wstęp na basen - za 7,50 zł.
- Oferowane pokoje rozeszły się błyskawicznie, ludzie dzwonili, pytali. Byli też chętni na pływanie. Liczymy, że dzięki tej akcji usłyszało o nas więcej osób, że wrócą do nas w sezonie - z optymizmem mówią w ośrodku.
Gabinet kosmetyczny "Strefa Piękna u Anny Salon Urody i Pielęgnacji Ciała Płock" (ul. Walecznych) oferował tańsze usługi zarówno w weekend, jak i w innym, ustalonym terminie - w postaci vouchera.
- Bardzo lubię tą akcję, zawsze przynosiłą nam jesienią sporo klientów na zimę. Teraz było słabo, odzew na poziomie 1/5 poprzednich! W akcji było za mało firm, za słabe oferty, akcja powinna być bardziej nagłaśniana i to już z miesiąc wcześniej - w salonie nie ukrywali zawodu.
Była także oferta dla kibiców - zwolennicy futbolu za pół ceny mogli kupić bilet na ekstraklasowy mecz Wisła Płock - Jagiellonia Białystok. Nie pod każdym względem było to udane wyjście, bo gospodarze przegrali 2:4. Ale przynajmniej można było obejrzeć nowy stadion "od środka"...
Akcja... jeszcze się nie zakończyła, bo 50-proc. rabat obowiązywał także na mecz piłkarzy ręcznych ORLEN Wisły Płock, niepokonanych w tym sezonie w lidze, z Ostrovią Ostrów Wielkopolski (sobota, 6 maja, godz. 16:00).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.