reklama

PiS jednak zabiera głos ws. Milewskiego

Opublikowano:
Autor:

PiS jednak zabiera głos ws. Milewskiego - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRzecznik Prawa i Sprawiedliwości wydał oświadczenie w sprawie awantury, którą wytoczył eksprezydent Płocka Mirosław Milewski posłowi Wojciechowi Jasińskiemu. Zdaniem Hoffmana, zachowanie byłego prezydenta po wykluczeniu jego nazwiska z list PiS do sejmu, potwierdza słuszność tej decyzji.

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości wydał oświadczenie w sprawie awantury, którą wytoczył eksprezydent Płocka Mirosław Milewski posłowi Wojciechowi Jasińskiemu. Zdaniem Hoffmana, zachowanie byłego prezydenta po wykluczeniu jego nazwiska z list PiS do sejmu, potwierdza słuszność tej decyzji.

Przypomnijmy pokrótce aferę sprzed dwóch dni: Mirosław Milewski nazwał posła Wojciecha Jasińskiego „szkodnikiem PiS” o „mentalności rasowego aparatczyka PZPR”. Okazało się bowiem, że wbrew wszystkim znakom na niebie i ziemi, eksprezydent decyzją Komitetu Politycznego PiS nie znajdzie się na liście kandydatów na posłów w naszym okręgu. Winę za to, zdaniem byłego prezydenta, ponosi nie kto inny, a poseł Jasiński, który podobno zrobił z płockiego PiS swoja prywatną partię. Zaatakowany w ten sposób poseł zlekceważył zupełnie inwektywy partyjnego kolegi.

O drace na całego w płockim PiS-ie trąbiły nawet ogólnopolskie media. Tymczasem, gdy dzwoniliśmy we wtorek do rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości, Adama Hoffmana, zdecydowanie odmówił zabierania głosu na temat jak to nazwał „lokalnych spraw”, tłumacząc, że nie zamierza ingerować w spory w płockich strukturach PiS.

Okazało się jednak, że „lokalna sprawa” jest na tyle ważna, że góra partii wydała na ten temat specjalne oświadczenie, które dziś znaleźliśmy w naszej skrzynce redakcyjnej. Zostały w nim wyjaśnione między innymi powody, dla których komitet polityczny PiS podjął decyzję o wykreśleniu z listy kandydatów na posłów byłego prezydenta. Potwierdzają się więc przyczyny, które podejrzewał poseł Jasiński, pytany przez nas o kulisy tej decyzji.

Poniżej przedstawiamy oświadczenie posła Hoffmana:

W związku z ostatnią aktywnością p. Mirosława Milewskiego, który nie został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w najbliższych wyborach parlamentarnych, uważam za stosowne przybliżyć wyborcom pewne kwestie proceduralne przy układaniu list wyborczych.

1/ W Prawie i Sprawiedliwości, podobnie jak w innych partiach politycznych, ostateczna decyzja o kształcie list wyborczych należy do władz statutowych partii. Rekomendacje zarządów okręgowych nie są gwarancją umieszczenia na liście. Wśród kandydatów zaproponowanych przez Zarząd Okręgowy w Płocku na ostatecznej liście zabrakło nie tylko p. Mirosława Milewskiego.

2/ Komitet Polityczny zatwierdzający kandydatów bierze pod uwagę całokształt dotychczasowej działalności kandydata;

- Mirosław Milewski jako Prezydent Płocka z rekomendacji Prawa i Sprawiedliwości w jaskrawej sprzeczności z programem PiS dokonał przekształceń organizacyjnych w szpitalu miejskim (przekształcając go w spółkę).

- Mirosław Milewski dystansował się od swojej partii, pozując - choćby w ostatnich wyborach samorządowych - na kandydata niezależnego, czego wyrazem było m.in. umieszczenie na plakatach mało widocznego, symbolicznego logo PiS.

- Po przegranych wyborach na Prezydenta Miasta przystąpił do organizowania stowarzyszenia, które - jak sam deklarował - będzie wystawiało kandydatów do Rady Miasta. Przynależności do organizacji konkurencyjnych z Prawem i Sprawiedliwością zabrania statut partii.

- W połowie sierpnia, po otrzymaniu rekomendacji Zarządu Okręgowego PiS, Mirosław Milewski zdeklarował się jako kandydat do Senatu z ugrupowania Obywatele do Senatu i jego nazwisko pojawiło się na oficjalnej stronie internetowej tego ugrupowania.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości nie umieścił p. Mirosława Milewskiego na liście kandydatów do parlamentu. Jego działania po tej decyzji, ewidentnie szkodzące partii w okresie kampanii wyborczej, potwierdzają, że była to decyzja słuszna.

Temat p. Mirosława Milewskiego uważam za zamknięty.


fot. www.facebook.com/hofman.adam

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE