Funkcjonariusze usiłowali zatrzymać opla, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość. Ten jednak zignorował polecenie mundurowych i zaczął uciekać.
- Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast ruszyli w pościg – relacjonuje sierż. szt. Monika Jakubowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku. - Nagle kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie.
Mężczyzna próbował uciekać pieszo, jednak po chwili został zatrzymany przez policję.
- Jak się okazało, 33-latek nie miał prawa jazdy – podaje Jakubowska. - Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację. Przesłuchany został również świadek zdarzenia.
Za niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz bez uprawnień, a także przekroczenie dozwolonej prędkości odpowie przed sądem.
Komentarze (0)