reklama

Partia Razem ma propozycję. Chce skrócić tydzień pracy

Opublikowano:
Autor:

Partia Razem ma propozycję. Chce skrócić tydzień pracy  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPolitycy partii Razem chcą skrócić tydzień pracy. Projekt ustawy trafi do sejmu jesienią. Ile godzin tygodniowo mielibyśmy pracować?

Politycy partii Razem chcą skrócić tydzień pracy. Projekt ustawy trafi do sejmu jesienią. Ile godzin tygodniowo mielibyśmy pracować?

Badania wskazują jednoznacznie, że Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych narodów na świecie. Wyniki przedstawione przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju nie pozostawiają złudzeń - w Europie bardziej zapracowani są tylko Grecy. Przedstawiciele partii Razem jako przykład stawiają Skandynawię czy Niemcy, gdzie standardowo obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy. Takich samych rozwiązań chcą w Polsce. 

- Chcemy, by Polacy mieli więcej czasu dla siebie, swoich rodzin, na działalność społeczną czy artystyczną - mówił Mateusz Dobrowolski, koordynator wojewódzki partii Razem. - Krótszy czas pracy pozwoli uniknąć wielu chorób i kosztów z tym związanych. 

Trudno jednak nie zauważyć, że Polska jest nadal dużo biedniejszym krajem niż Szwecja, Dania, Niemcy czy Francja. Magdalena Malińska przekonuje jednak, że wprowadzenie 7-godzinnego dnia pracy poprawiłoby sytuację ekonomiczną Polski. 

- Nasza gospodarka bardzo dobrze się rozwija - przekonywała Magdalena Malińska, członkini zarządu partii. - W innych krajach, które zdecydowały się wdrożyć taki projekt, poprawiło to sytuację gospodarczą, a nie jej zaszkodziło. Im dłużej człowiek pracuje, tym bardziej spada jego produktywność. Drastyczny spadek zaczyna się właśnie po około 7 godzinach.

Niektóre kraje czy nawet pojedyncze firmy od kilku lat eksperymentują z krótszym czasem pracy. Portal bankier.pl opisywał przypadek Szwedów, którzy wprowadzili nawet 6-godzinny tydzień pracy w domu opieki. Podopieczni chwalili lepszą jakość usług, a pracownice były bardziej wypoczęte i zadowolone z pracy. Z drugiej strony stoi jednak rachunek ekonomiczny - trzeba było zatrudnić 17 dodatkowych osób. 

Partia Razem postuluje stopniowe wprowadzenie 7-godzinnego dnia pracy stopniowo do 2021 roku i chcą, aby objął wszystkie branże. W niektórych z nich wiązałoby się to z zatrudnieniem dodatkowych pracowników - podobnie jak w szwedzkim domu opieki.

- I bardzo dobrze - odbija piłeczkę Dobrowolski. - Produkt krajowy brutto rośnie zdecydowanie szybciej niż udział płac w nim. Pieniądze wypracowywane przez ludzi są w dużej mierze zawłaszczane przez kadrę kierowniczą, zarządy, udziałowców. Nie możemy uciekać od społecznej odpowiedzialności biznesu. Redystrybucja wypracowywanego dobra musi być korzystna dla wszystkich. 

Jak dodawał, wykreuje to także nowe miejsca pracy. - W Płocku na 1 ofertę pracy przypada 16 osób - ilustrował. - Ostatni raz czas pracy w Polsce skrócono w 2001 roku, z 42 do 40 godzin. Czy upadła z tego powodu jakaś firma? 

-  Doświadczenia historyczne wszelkich zmian pro pracowniczych pokazują, że bogacze są ostatnimi, którzy popierają takie rozwiązania. Ich interes to pieniądz, to zysk. Korzyści społeczne ich nie obchodzą. My upominamy się o pracowników, o lepsze życie - argumentowała Malińska. - Krótszy czas pracy zmniejszy w istotnym stopniu koszty opieki zdrowotnej.  

Teraz do honorowego komitetu chcą przyciągnąć celebrytów, ekspertów, publicystów, związki zawodowe. Z tymi ostatnimi projekt był z resztą konsultowany i jak mówią pozytywnie zaopiniował go już chociażby Związek Nauczycielstwa Polskiego. Projekt ustawy jest już gotowy, a do sejmu trafi prawdopodobnie jesienią. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo