Wczoraj do jednego z naszych dziennikarzy za pomocą Messengera odezwał się jeden z kolegów sprzed lat. Pracownik naszej redakcji z tym konkretnym znajomym bardzo rzadko wymienia wiadomości (ostatnio w 2020 roku), ale dla nas nie jest niczym dziwnym, że kontaktują się z nami osoby z którymi mamy słaby albo wręcz żaden kontakt – po prostu niejednokrotnie zgłaszają nam w ten sposób przeróżne tematy i problemy.
Tym razem pozornie również chodziło o problem, ale kto w pierwszej rozmowie po dłuższym okresie czasu już w drugim zdaniu prosi o pieniądze? Treść poniżej, pisownia oryginalna.
- Zrobiłbys mi blika na 100 zł. Bo robiłem 8. u ortodonty i mnie na 650 skasował I mam rozwalony budżet. 10.08 Ci oddam. Sytuacja jednorazowa. Mój numer to 7** 3** **5
Ten sposób prowadzenia rozmowy i zupełnie inny styl pisania znajomego jasno wskazywały, że mamy do czynienia z oszustem. Rozmowę można zobaczyć w galerii zdjęć. Przepraszamy za wulgarne słownictwo, ale w przypadku takich ludzi nie da się inaczej.
Oszust nieudolnie próbował się uwiarygodnić, a na koniec prosił, byśmy zapomnieli o tej rozmowie, ale raczej nie zamierzamy i ku przestrodze ją publikujemy.
Co ciekawe już kilka dni temu policjanci z pobliskiej Łęczycy ostrzegali przed oszustami działającymi w ten sposób.
- Policjanci z łęczyckiej komendy zostali zaalarmowani o pięciu takich przestępstwach. Po raz kolejny apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności w sprawach finansowych. Chcąc wyłudzić pieniądze oszuści za pomocą powszechnych komunikatorów podają się za naszych znajomych i pod pretekstem pilnych płatności proszą o wygenerowanie kodu blik. Najczęściej tłumaczą to chwilowym brakiem dostępu do środków zgromadzonych na swoim koncie – opisuje sposób działań oszustów st. asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.
W przypadku łatwowierności łatwo możemy pożegnać się z naszymi oszczędnościami. Nad ustaleniem przestępców pracują już policjanci wydziału kryminalnego.
Aby nie paść ofiarą takiego oszustwa należy:
- potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory - najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu, a nie oszustowi przekazujemy pieniądze,
- sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
- chronić swój telefon, a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.
- Pamiętajmy, aby nie paść ofiarę oszustów należy bezwzględnie weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę, a przede wszystkim należy zachować czujność i rozsądnie podchodzić do wiadomości o pożyczenie pieniędzy – podkreśla st.asp. Mariusz Kowalski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.