Chodzi o osiedle Miodowa Jar.
Niedaleko Politechniki Warszawskiej filii w Płocku powstał kompleks bloków z mieszkaniami komunalnymi. Pierwszy z nich oddano do użytko w 2010 r., ostatni - w marcu tego roku. Oprócz kilkunastu budynków, na miejscu stanął także nowoczesny plac zabaw. I pewnie wszystko byłoby dobrze, gdyby nie jeden brakujący element - droga.
Jezdnia oraz część chodnika jest w naprawdę złym stanie. Wszędzie widać dziury, płyty chodnikowe są połamane, a gdy popada tworzą się ogromne kałuże. Kłopotliwe może być nie tylko poruszanie się samochodem - czytelniczka wskazuje, że wypadki zdarzały się również pieszym.
Co na to urząd miasta?
Przy wręczaniu kluczy lokatorom ostatniego z budynków, prezydent Andrzej Nowakowski zapowiedział kompleksową przebudowę ul. Miodowej. Projekt miał być gotowy do końca maja, a remont zakończony w przyszłym roku. Ponownie zapytaliśmy w urzędzie miasta jak wygląda sytuacja.
- Przebudowa tej drogi jest zaplanowana przez samorząd. 370-metrowy odcinek ul. Miodowej (między Łukasiewicza a Nałkowskiej) zrobimy asfaltowy, z chodnikami po obu stronach, natomiast uliczki osiedlowe będą wyłożone kostką. Staną tu również energooszczędne lampy ledowe i wyznaczymy 95 miejsc parkingowychPrzy każdej dużej inwestycji drogę i chodniki zostawiamy na koniec, aby nie zniszczyć ich ciężkim sprzętem budowlanym. Jesteśmy w trakcie opracowywania dokumentacji projektowej, która ma być skończona do końca października. Do czasu przebudowy drogi są objęte bieżącym utrzymaniem przez MZD - wyjaśnia Ewa Janiszewska z biura prasowego UMP.
Czytelniczka przekazała nam jednak, że z bieżącym utrzymaniem również pojawiają się problemy.
- Dwa dni temu na ulicy była pusta dziura o głębokości ok. 3 m. Na początku nie mogliśmy dodzwonić się do zarządcy dróg, wreszcie przyjechał po ponad 24 godzinach - napisała.
Urząd Miasta przekazuje, że problem mógł być spowodowany trwającą tam awarią sieci ciepłowniczej firmy Fortum. Jeszcze dziś (28 lipca) wszelkie niedogodności mają zostać usunięte.
Komentarze (0)