Przygotowania do przejęcia grupy kapitałowej PGNiG przez PKN Orlen trwają. O możliwościach współpracy, wspólnej strategii i wyzwaniach związanych z procesem przejęcia rozmawiali z przedstawicielami związków zawodowych prezesi obu spółek.
Ze związkowcami Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa spotkali się Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen oraz Jerzy Kwieciński, sternik PGNiG. Podczas wspólnych rozmów przekonywano, że największym kapitałem obu koncernów są ludzie.
- To związki zawodowe reprezentują interesy ludzi, dlatego bardzo zależało mi, aby w pierwszej kolejności oficjalnie spotkać się właśnie z przedstawicielami związków działających w Grupie PGNiG – powiedział prezes zarządu PKN Orlen, Daniel Obajtek. - Tylko silny koncern może mieć środki niezbędne do inwestowania w nisko i zeroemisyjną energetykę i przeprowadzenie transformacji energetycznej, od której nie ma odwrotu – zaznaczył.
Podczas spotkania prezes PGNiG Jerzy Kwieciński nawiązał do wyzwań jakie stoją przed polską gospodarką. W jego opinii ta musi stawać się coraz bardziej "zielona" i być spójna z programem Unii Europejskiej dotyczącym neutralności klimatycznej. Pomóc w osiągnięciu tego celu ma właśnie połączenie obu koncernów.
- Wymogiem obecnej chwili jest przeprowadzenie skutecznej konsolidacji PKN Orlen i PGNiG - racjonalizował prezes Kwieciński. - Chcemy by powstał silny podmiot, który sprosta tym wyzwaniom na arenie międzynarodowej. Ale nic o was bez was - powiedział prezes PGNiG.
W trakcie spotkania rozmawiano na temat strategii dalszego rozwoju. Przewodniczący związków pytali m.in. o plany inwestycyjne czy zasady funkcjonowania koncernu po przejęciu przez Orlen. Przedstawiciele strony społecznej PGNiG zaproponowali powołanie zespołu, który będzie zajmował się sprawami związanymi z procesem przejęcia.
- Po przejęciu Grupa PGNiG będzie generalnie nadal funkcjonować na takich zasadach, jak dotychczas - uspokajał prezes Obajtek. - W tych obszarach, w których prowadzimy taką samą działalność wiodącą rolę będą miały podmioty silniejsze. Nie ulega wątpliwości, że mocna stroną PGNiG są spółki związane z obszarem upstreamu. Nie będzie zwolnień grupowych – zapewnił prezes zarządu PKN Orlen.
Podczas spotkania zapewniono także, że koncern będzie na bieżąco omawiać warunki multienergetycznego koncernu ze stroną społeczną.