Orlen w swojej warszawskiej siedzibie zaprezentował wyniki finansowe za III kwartał 2025 roku. Koncern chwali się solidnymi wynikami, choć zaznacza, że otoczenie makroekonomiczne jest wciąż trudne. Dotyczy to przede wszystkim segmentu petrochemii, gdzie marża cały czas spada.
W trzecim kwartale 2025 r. Grupa ORLEN wypracowała:
- Przychody na poziomie 61 mld zł
- EBITDA LIFO w wysokości 8,9 mld zł
- Przepływy z działalności operacyjnej na poziomie 8,2 mld zł
Prezes Ireneusz Fąfara wskazywał, że od początku roku cena akcji koncernu wzrosły o ponad 100%. Wskazywał przy tym, że Orlen jest jedną z najszybciej rozwijających się firm energetycznych na świecie.
- To był bardzo dobry kwartał. Radzimy sobie w trudnej rzeczywistości. Dokonaliśmy odpisów na Nową Chemię - dopóki nie uruchomimy tej inwestycji, będziemy musieli dokonywać odpisów. Wygenerowaliśmy zysk EBIDTA LIFO na poziomie 9 miliardów złotych. Co nasz szczególnie cieszy, to fakt, że wszystkie segmenty kontrybuowały do tego wyniku. To pokazuje, że firma jest stabilna i może się opierać na 4 nogach
- mówił prezes Fąfara.
Spółka kontynuuje inwestycje, m.in. w segmencie energetycznym. Trwa budowa farmy wiatraków Baltic Power, która ma ruszyć już w 2026 roku. 17 grudnia odbędzie się z kolei aukcja na nowe lokalizacje.
- Nasza lokalizacja Baltic East jest przygotowana, dostaliśmy zgodę środowiskową. Ambitnie i z dosyć dużym optymizmem przystępujemy do tej aukcji, tym bardziej, że udało nam się uzyskać 3,5 mld złotych z KPO właśnie na offshore
- wskazywał Ireneusz Fąfara.
Orlen podpisał w ostatnim czasie porozumienie z Syntohsem. Do 2035 roku mają zostać uruchomione 2 pierwsze małe reaktory jądrowe, tak zwane SMR-y. Pierwszy z nich ma być we Włocławku.
- To był bardzo dobry kwartał dla downstreamu. Jesteśmy dumni, jak ten segment partycypował w wynikach finansowych. Bardzo ważnym wydarzeniem jest rozruch instalacji HVO w Płocku. Zwiększa to nasze możliwości produkcji biopaliw i wykonania narodowego celu wskaźnikowego. To dobry wstęp, aby z optymizmem patrzyć na produkcję biopaliw, zwłaszcza paliwo lotnicze. Regulacje europejskie są bardzo surowe, do 2050 roku przewidziana jest konieczność wykorzystywaniu 70% SAF, czyli specjalnego paliwa z dodatkiem biokomponentów w samolotach. Wyzwanie jest bardzo duże, wstępem w naszej firmie jest instalacja HVO
- wskazywał prezes Orlenu.
Oprócz wyników finansowych, prezes Fąfara chwalił też ostatnie Strefy Melomana, które powstały w kilku miastach, m.in. Płocku, przy okazji Konkursu Chopinowskiego.
Wskaźnik wypadkowości spadł z 1,37 do 0,87 w ujęciu kwartalnym.
Komentarze (0)