O finansowanie płockiego sportu przez Orlen jeszcze przed wyborami pytał poseł Marek Opioła. My także poprosiliśmy biuro prasowe koncernu o rozwianie kilku wątpliwości związanych ze wsparciem finansowym od giganta paliwowego. Odpowiedź przyszła po wyborach.
Dla każdego jest oczywiste, że kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, a politycy starający się o głosy jak najszerszej rzeszy wyborców, uderzają w tony i podejmują tematy mogące zaskarbić im przychylność Polaków. Ale w gąszczu tych pytań i przytyków można wyłuskać ciekawe informacje.
Tak też było z interpelacją Marka Opioły, którą poseł złożył na ręce ministra skarbu państwa w czerwcu br. Pytał w niej m.in. o pieniądze na sekcję piłki nożnej i młodzieży ze Stowarzyszenia Sportu Młodzieżowego Wisły Płock od Orlenu. A konkretnie o to, dlaczego koncern przestał finansować klub, z którym był związany od lat 60. ub. wieku, kiedy to ruszyła budowa kombinatu. No i czy nie mógłby, w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu, znów finansować piłkarzy nożnych i trenującej młodzieży.
W odpowiedzi wiceminister Zdzisław Gawlik, opierając się na wyjaśnieniach Orlenu, odpisał, że spółka łoży na sport młodzieżowy i promuje aktywność fizyczną najmłodszych płocczan (jako przykład podano... budowę trzech placów zabaw, a także dofinansowanie do skateparku przy Orlen Arenie i samą halę) czy sponsoring Szkolnej Ligi MDK.
Co zaś do samego sponsorowania klubu, koncern przypomniał, że współpraca sponsorska zakończyła się w 2010 r. po tym, jak Wisła spadła do trzeciego poziomu rozgrywkowego, czyli do drugiej ligi. Zgodnie z prawidłami rynkowymi, współpraca przestała się opłacać, zwłaszcza że kilka lat wcześniej usunięto z nazwy zespołu marki sponsora. I zwłaszcza że - badania z 2009 r. pokazały, że jedynie 23 proc. płocczan oczekiwało od spółki wsparcia Wisły Płock. Za to - przypomina za spółką wiceminister - Orlen jest sponsorem generalnym piłkarzy ręcznych. Wspiera też inne aktywności - m.in. imprezy biegowe czy lekkoatletyczne.
Rocznie na płocki sport Orlen wydaje ok. 7,5 mln złotych.
Odpowiedź nie do końca usatysfakcjonowała posła, więc podczas wirtualnej konferencji prasowej zadał kolejne pytania, chcąc porównać, w jak dużym stopniu koncern wspiera m.in. imprezy sportowe w Warszawie.
My również - na początku ub. tygodnia zadaliśmy w spółce kilka pytań dotyczących finansowania sportu. Biuro prasowe odpowiedziało we wtorek już po wyborach, zastrzegając, że na dwa z czterech pytań nie odpowie wcale.
1. Ile PKN Orlen wydaje łącznie na sporty motorowe? 2. Czy prawdą jest, że maraton w Warszawie kosztuje kilka milionów złotych? Ile dokładnie?
Odpowiedź biura prasowego: „Ad. 1. i 2. – Sponsoring sportu jest elementem realizowanej przez PKN ORLEN strategii komunikacji marketingowej i oprócz korzyści wizerunkowych oraz sprzedażowych przynosi pozytywne efekty w postaci doskonałych wyników sportowych polskich siatkarzy, piłkarzy ręcznych, lekkoatletów czy kierowców rajdowych. Szczegóły umów sponsoringowych jak i kwoty wydatków na tego typu działania z oczywistych względów nie są przez firmy podawane do publicznej wiadomości”.
3. Czy prawdą jest, że koncern przekazuje środki na działalność niektórych aktorów? A jeśli tak to których i ile?
„Ad 3. – PKN ORLEN wspiera działalność lokalnego teatru Per Se z Płocka, występującego zarówno w Płockim Teatrze Dramatycznym, jak i poza nim. W przeszłości wspieraliśmy również m.in. Teatr Dramatyczny w Płocku i Teatr Narodowy w Warszawie. Koncern nie finansuje indywidualnie aktorów”.
4. Czy to prawda, że Orlen mimo że nie utrzymuje klubu Wisła Płock, zabrania władzom klubu i miasta szukania sponsorów z branży pokrewnych działalności koncernu?
„Ad 4. – PKN ORLEN nigdy nie zabraniał ani władzom Klubu ani też Miasta poszukiwania sponsorów dla sekcji piłki nożnej Wisły Płock. Koncern jako główny sponsor Klubu, który podczas zawierania umowy sponsoringowej w 2010 roku składał się z dwóch sekcji, zastrzegł jedynie prawo niewyrażenia zgody na kooperację Klubu z firmą konkurencyjną wobec PKN ORLEN. Jest to standardowy zapis w tego typu umowach. Klub w przypadku potencjalnej możliwości podjęcia współpracy z nowym sponsorem, ma prawo wystąpić do PKN ORLEN o zgodę na podpisanie umowy. Nigdy jednak to nie nastąpiło”.
