Uderza w nas kolejna epidemia? W całej Polsce wykryto ponad 169 ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków. Najtrudniejsza sytuacja jest na Mazowszu, konkretniej w powiecie żuromińskim. Jak wskazuje Greenpeace, problemem jest chów przemysłowy. Skala problemu jest ogromna. Wybito już 5 mln ptaków, kolejnych 5 mln czeka na swoją kolej.
Ten czarny scenariusz ma szansę powtórzyć się i na terenie powiatu płockiego, a to wiązałoby się z ogromnymi stratami. Jak się okazuje, przypadki choroby wykryto też w okolicy Płocka. Ognisko tej samej ptasiej grypy zlokalizowano w miejscowości Pęszyno. Póki co wykryto 18 przypadków.
- Nieuczciwy człowiek sprzedał chore ptaki. Dotarły one do kilkunastu miejsc na terenie powiatu płockiego – precyzuje Sankiewicz. – Mamy problem, dlatego teraz najważniejsze by ludzie nie kupowali ptaków niewiadomego pochodzenia. Wszelkie handle koło cmentarza czy kościoła są zakazane, szczególnie teraz. Można w bardzo łatwy sposób narobić sobie problemów i zarazić całą hodowlę – przestrzegał powiatowy lekarz weterynarii.
Ognisko wykryto na terenie gminy Bielsk. Jak przekonuje wójt Józef Rozkosz, działania podjęto natychmiastowo. Wszystko po to, by zminimalizować rozprzestrzenianie się choroby.
- Podjęliśmy działania, by dotrzeć do jak najszerszej grupy rolników i hodowców kur – powiedział włodarz gminy Bielsk. - Zebraliśmy informację o tym, kto hoduje drób i przekazaliśmy je do powiatowego lekarza weterynarii. Problem jest poważny, bo obszarem zagrożenia zarażeniem objętych jest kilka gmin – przestrzega.
Strefa zagrożenia obejmuje promień 10 kilometrów i stanowi dużą część powiatu płockiego i część powiatu sierpeckiego. - Apelujemy do wszystkich by powstrzymali się od zakupu drobiu, bo może to być bardzo niebezpieczne – apelował wójt Bielska.
Podczas konferencji zapowiedziano, że od jutra policjanci rozpoczną wzmożone kontole targowisk. Funkcjonariusze sprawdzą, czy na terenie powiatu płockiego nie odbywa się handel drobiu.
- Wiem, że jutro policja będzie na targowisku w Bielsku. My też będziemy zwracać na to uwagę – zapowiedział Rozkosz. – Jeśli ten problem nie zostanie zażegnany, to wkrótce sytuacja może zrobić się bardzo poważna – przestrzegał.
Powagę sytuacji podkreślał także Lech Dąbrowski, przewodniczący rady powiatu. Przypomniał on, że kilkanaście lat temu w regionie Płocka występował problem ptasiej grypy, wówczas udało się sytuację opanować – nie było to jednak łatwe.
- Pocieszające jest to, że współdziałają ze sobą wszystkie samorządy. Nie jestem jednak w tej materii optymistą. Sądzę, że walka z chorobą będzie długotrwała – stwierdził Dąbrowski. – W tej chwili występuje duża rotacja dzikiego ptactwa, co zwiększa częstotliwość zakażeń. Trzeba zaangażować wszelkie siły by jak najszybciej opanować sytuację. Wiem, że strażacy są gotowi włączyć się w akcję, a na pewno będzie potrzebna ich pomoc - dodał.
Starosta płocki, Mariusz Bieniek, zwołał posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Podczas posiedzenia omówiono bieżącą sytuację i wprowadzono strefy zagrożenia, w których występują zakazy i nakazy.
- Z drobiazgu zrobił się problem. Ktoś, kto miał zarażone ptaki, zamiast się ich pozbyć, postanowił je sprzedać – stwierdził starosta płocki podczas konferencji. – Trzeba uzmysłowić sobie skalę problemu. Produkcja drobiu jest ważna dla Polski. Jesteśmy liderem w Europie i numerem dwa w tym obszarze na świecie. To ogromna gałąź przemysłowa, która jest bardzo znacząca także dla naszego regionu – podsumował.
W regionie płocka wyszczególniono dwa obszary – strefę zapowietrzenia w promilu 3 km od ogniska choroby i strefę zagrożenia (obszar o promieniu 10 km). Na terenie obu zabronione jest m.in. przemieszczenie się drobiu, wyprowadzenie ptactwa z gospodarstw czy sprzedaż targowa mięsa drobiowego, ptaków łownych czy jaj.
Szczegółowe wytyczne dostępne są na stronie internetowej Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Płocku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.