reklama

O uchodźcach. Coś z tego rozumiecie?

Opublikowano:
Autor:

O uchodźcach. Coś z tego rozumiecie? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRada społeczna przy biskupie płockim zajęła stanowisko w sprawie uchodźców. Chociaż „stanowisko” to trochę zbyt dumnie powiedziane...

Rada społeczna przy biskupie płockim zajęła stanowisko w sprawie uchodźców. Chociaż „stanowisko” to trochę zbyt dumnie powiedziane...

Trudno znaleźć spójne stanowisko w polifonii głosów płynących ze strony Kościoła w sprawie uchodźców. Ale żeby rozbieżności pojawiały się już na poziomie diecezji - to dopiero niecodzienne!

O ile niedawny głos biskupa płockiego w kościele z Zakroczymiu wybrzmiał z mocą i powagą, o tyle przesłane dziś do naszej redakcji „stanowisko” rady społecznej przy biskupie płockim, czyli organu doradczego złożonego z duchownych i świeckich, pobrzmiewa - co tu dużo mówić - cichutko i niemrawo.

Na początku dałam się zwieść słowu „stanowisko”, sądząc, że rada przy biskupie ma coś do powiedzenia w kwestii uchodźców. Okazuje się, że nie ma.

Niestreszczalność tekstów może wynikać z dwóch przyczyn. Albo każde zdanie niesie odrębną treść i dlatego całość jest trudna do streszczenia, jak w przypadku np. niektórych wierszy, albo całość jest jednym wielkim lelum polelum i dlatego streścić danego bełkotu nie sposób.

Nie chcę nazywać „stanowiska” rady bełkotem, ale doprawdy trudno po jego lekturze stwierdzić, czy rada jest bardziej za, czy bardziej przeciw przyjmowaniu uchodźców. Konia z rzędem temu, kto rozwikła intencje autorów chyba poza zadośćuczynieniem przymusowi posiadania własnego zdania.

Autorzy „stanowiska” zdają się nawet nie zauważać, że posługują się polityczną nowomową. Wiecie, co mówi polityk, gdy nie ma zielonego pojęcia, co odpowiedzieć? Nadyma się, przybiera najmądrzejszą minę, do jakiej jest zdolny i wypala sakramentalne: „potrzeba rozwiązań systemowych”.  Co mówią autorzy stanowiska? O, proszę: „Udzielenie pomocy uchodźcom w Polsce wymaga przede wszystkim systemowych rozwiązań i jasnego stanowiska rządu”. I wszystko jasne.

„Stanowisko” nic nie wyjaśnia, mnoży tylko pytania. Bo skoro więc to sprawa rządu, struktur państwowych itp. to po co w ogóle powstało to oświadczenie? Czy autorzy  zauważyli, jak bardzo inne - w treści i formie - są to słowa niż ich własnego ordynariusza? Czy może - zapytajmy nie bez złośliwości - sami zgubili się w pozakręcanych jak makaron świderki meandrach swojego wywodu?

Trudno nie zatęsknić za wcześniejszymi, pełnymi pasji, kipiącymi od danych, merytorycznej wiedzy oświadczeniami rady społecznej, którym nawet jeśli ktoś się nie zgadzał, trudno było odmówić jasności przekazu.

Zresztą, oceńcie sami. Oto oświadczenie przesłane do naszej redakcji przez rzeczniczkę płockiej Kurii:

 

STANOWISKO RADY SPOŁECZNEJ PRZY BISKUPIE PŁOCKIM w sprawie uchodźców

            1. Sytuacja uchodźców, którzy w ostatnich tygodniach masowo przybywają do Europy domaga się, aby Kościół zajął odpowiedzialne stanowisko, pytając o wyzwania i konsekwencje związane ze zmieniającą się sytuacją społeczną i polityczną.

            2. Rada Społeczna przy Biskupie Płockim podejmuje wezwanie Ojca Świętego Franciszka do udzielenia chrześcijańskiej gościnności względem uchodźców. Jest ono przynagleniem, aby w sposób zorganizowany i odpowiedzialny wspólnota kościelna odpowiedziała na słowa Jezusa: „Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie” (Mt 25,35).

            3. Wskazaniem w tej materii jest Komunikat Prezydium Konferencji Episkopatu Polski ws. uchodźców, z 8 września b.r. Jednocześnie warto przypomnieć, że diecezja płocka w swej długiej historii zmierzyła się z podobnymi wyzwaniami, m.in. w 1920 roku, gdy na apel bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego gospodarze przyjmowali rodaków uciekających ze wschodu przed wojskami bolszewickimi. Obecna sytuacja domaga się również zajęcia przez nas stanowiska, ponieważ skala kryzysu imigracyjnego jest niespotykana od zakończenia II wojny światowej.

            4. Udzielenie pomocy uchodźcom w Polsce wymaga przede wszystkim systemowych rozwiązań i jasnego stanowiska rządu. Nie ulega wątpliwości, że główna inicjatywa i odpowiedzialność spoczywa na kompetentnych organach państwa. To one powinny zagwarantować bezwzględną kontrolę, bezpieczeństwo i podstawowe świadczenia dla uchodźców.

            5. Niepokojący jest przekaz medialny obecnego kryzysu i jego kolejne, dramatyczne odsłony. Poza tłumami uchodźców należy bowiem najpierw zauważyć twarz poszczególnej osoby, za którą stoi dramat wojny i groźba utraty życia. A później należy pytać i rozeznać: skąd i dlaczego przybywają imigranci, czy są uchodźcami czy też imigrantami ekonomicznymi. Odpowiedź na te pytania z pewnością ułatwi podjęcie decyzji o formach i kształcie pomocy.

            6. Niepewna i stale zmieniająca się sytuacja przynagla do zajęcia takiej postawy, w której widoczna będzie odpowiedzialność za polski dom, umiejętność współpracy dla dobra wspólnego oraz chrześcijańska otwartość i wyobraźnia miłosierdzia. Niech będzie ona również impulsem dla rozwoju wolontariatu, także na poziomie naszych parafii, aby skutecznie i odpowiedzialnie zaradzić problemom naszym i innych potrzebujących.

Członkowie Rady Społecznej przy Biskupie Płockim

Płock, 23 września 2015 r.

Czytaj też:

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE