Mieszkańcy nowego bloku przy Kutrzeby odebrali dziś klucze do 40 mieszkań. Część z nich to lokale komunalne, a część tzw. mieszkania chronione. W tych ostatnich znajdzie swój kąt kilkudziesięciu podopiecznych MOPS-u.
Nowy blok Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oddało do użytku we wtorek w południe. Wzruszeń było co nie miara, mimo że lokatorzy mieszkań chronionych nie dostawali kluczy „na zawsze”, a jedynie na określony czas, zależny od decyzji Miejskiego Ośrodka Opieki Społecznej, która opiekuje się tymi osobami. Są to płocczanie, którzy znaleźli się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej - niepełnosprawni, wychodzący z bezdomności, starsi, opuszczający pieczę zastępczą. Będą mieszkać w wykończonych w wysokim standardzie mieszkaniach po dwie-trzy osoby. Mają się wspierać i sobie pomagać.
Pan Sylwek jest osobą niepełnosprawną. Swego współlokatora, z którym przyszło mu dzielić jednopokojowe mieszkanko w nowym bloku, zna tylko z widzenia, ale wcale mu to nie przeszkadza. - Szczerze? Wolę to niż mieszkanie samemu na stancji, gdy nie ma do kogo ust otworzyć - przekonuje. - Chciałbym tu zostać jak najdłużej. Dla mnie dom to taki azyl, nikogo tu nie będę przyprowadzał, mam nadzieję, że inni też nie. Że nie będzie imprez, alkoholu, że będzie po prostu spokojnie, domowo.
- Do tej pory mieszkałem w noclegowni dla bezdomnych mężczyzn w Caritasie i dlatego przyznano mi to mieszkanie, to dla mnie szansa - mówi młody mężczyzna, jeden z sąsiadów pana Sylwka.
Przedstawiciel mieszkańców z przejęciem odczytał podziękowania. - Wręczenie kluczy do mieszkania to jeden z najważniejszych momentów w życiu każdego człowieka - podkreślał prezydent Andrzej Nowakowski.
- Nie otwierajcie obcym i nieznajomym - uczulał z kolei Jarosław Kozanecki, dyrektor w MTBS. - jeśli przyjdzie ktoś z administracji, to na pewno się zapowie - dodawał prezes tej spółki, Mirosław Kłobukowski. - Miłego mieszkania!
W czterokondygnacyjnym bloku jest 40 mieszkań - 12 komunalnych (jedna klatka) i 28 chronionych (dwie klatki). Poza tym na podziemnej kondygnacji znajduje się parking na kilkadziesiąt samochodów. Przed budynkiem również pomyślano o miejscach parkingowych, a także o niewielkim placu zabaw. Wszystko ogrodzone siatką, wejścia strzeże szlaban.
Na ogrodzenie zwrócili uwagę m.in., nasi czytelnicy, gdy ostatnio pisaliśmy o inwestycji na Zielonym Jarze. - Szlaban musi być, ponieważ wyznaczyliśmy przed blokiem kilka miejsc postojowych, a akurat na Podolszycach, gdzie jest spory problem z parkowaniem, z pewnością parkowaliby tam mieszkańcy okolicznych bloków - wyjaśnia Jarosław Kozanecki z MTBS. Dodaje, że poza mieszkańcami, którzy dostaną piloty do szlabanów, takie urządzenia będą mieli również mieszkańcy okolicznych bloków, którzy zdecydują się wynająć od MTBS miejsca na podziemnym parkingu (wolnych jest kilkanaście miejsc). - Poza tym musieliśmy ogrodzić tę działkę ponieważ za nią prawnie odpowiadamy - naszym obowiązkiem jest sprzątanie tego terenu, dbanie o roślinność itp. - tłumaczy.
Blok wybudował Wixbud. Budowa pochłonęła ok. 6 mln, z czego ponad 2 mln to dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Fot. Portal Płock
Więcej zdjęć w naszej galerii:
