reklama

Nowa szkoła w Płocku? A co na to... bank?

Opublikowano:
Autor:

Nowa szkoła w Płocku? A co na to... bank? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRodzice nie ustają w staraniach, by już od początku roku szkolnego 2014/2015 rozpoczęła działalność Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna II stopnia. Czy tak się stanie? Wiele zależy od władz... Santander Banku.

Rodzice nie ustają w staraniach, by już od początku roku szkolnego 2014/2015 rozpoczęła działalność Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna II stopnia. Czy tak się stanie? Wiele zależy od władz... Santander Banku.

To właśnie ten bank jest właścicielem budynku przylegającego do gmachu Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia oraz Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia. Jak poinformował nas Andrzej Dzięgielewski, przewodniczący rady rodziców OSM I stopnia, obecnie szkoła wynajmuje od banku drugie piętro, na którym odbywają się zajęcia dla klas 1-3.

– Miesięczny koszt wynajmu to nieco ponad 6 tysięcy złotych – powiedział nam odpowiadający za oświatę wiceprezydent Roman Siemiątkowski. – W 2012 roku wydaliśmy na ten cel niecałe 31 tysięcy, a w 2013 roku już prawie 72 tys. zł.

Wiele będzie zależało zatem od tego, czy bank zechce sprzedać należący do siebie pustostan i oczywiście za ile.

Niedawno w płockim Ratuszu odbyło się spotkanie, podczas którego szkoła była reprezentowana przez dyrektora PSM i OSM I stopnia Mikołaja Burakowskiego oraz Monikę Ostrowską, a także Adama Mieczykowskiego i Andrzeja Dzięgielewskiego z Rady Rodziców. Władze miasta reprezentowali między innymi: prezydent Andrzej Nowakowski, wiceprezydent Roman Siemiątkowski, dyrektor wydziału edukacji i kultury Marek Bębenista oraz kierownik oddziału edukacji Aleksandra Jadczak.

Żaden z uczestników spotkania nie miał wątpliwości, czy powinna powstać OSM II stopnia. Skupiono się raczej na ustaleniu działań, jakie należałoby podjąć, aby nowa szkoła mogła rozpocząć swoje funkcjonowanie już od 1 września 2014 roku.

  – Analizujemy to przedsięwzięcie pod względem formalno-prawnym, a także pod kątem możliwości organizacyjnych i finansowych miasta - przyznaje Roman Siemiątkowski. -  Musimy wiedzieć dokładnie, jakie warunki musimy spełnić, żeby uruchomić drugi stopień kształcenia w tej placówce.

Przewodniczący rady rodziców dodał, że zanim dojdzie do kolejnego spotkania przedstawicieli szkoły z władzami miasta, powinno zapaść już kilka wiążących ustaleń.

– Opracowaliśmy listę tematów do opracowania w grupach roboczych i wstępnie ustaliśmy kolejne spotkanie w podobnym gronie – powiedział nam Andrzej Dzięgielewski. – Obecnie zespoły robocze uzgadniają minimalne wymagania dotyczące liczby osób w klasie, wielkości klas, ilości pracowni.



Fot. Tomasz Paszkiewicz/Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE