Przez kilkanaście dni komin instalacji Clausa będzie wyłączony, a jego funkcję przejmie rezerwowy, nieco niższy. PKN ORLEN ostrzega, że w związku z tym mogą być wyczuwalne zapachy "charakterystyczne dla branży naftowej".
Najwyższy komin w zakładzie, należący do instalacji Clausa, zostanie wyłączony. Powód? Konieczny jest przegląd techniczny. W tym czasie jego rolę będzie wypełniał rezerwowy, nieco niższy.
- W tym czasie w okolicy zakładu, zwłaszcza przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych, mogą być wyczuwalne zapachy charaktyrystyczne dla branży naftowej - poinformował ORLEN w smsie wysłanym za pomocą systemu ORLEN Info. - Spółka dołoży wszelkich starań, aby zminimalizować ewentualne uciążliwości, za które z góry przepraszamy.
Koncern szacuje, że 200-metrowy komin ponownie zostanie uruchomiony 11 września.
[ZT]21582[/ZT]