Przy Łukasiewicza 34 prace cały czas postępują, a obiekt coraz bardziej przypomina stadion, a nie plac budowy. Od czasu otwarcia pierwszej trybuny wschodniej minęło 10 miesięcy. Niedawno klubowi udało się wywalczyć dodatkowe 400 miejsc i przy obecnych warunkach mecze Wisły Płock może oglądać 3500 fanów.
Bilety na mecze lidera PKO Eskstraklasy rozchodzą się na pniu i wszystko wskazuje na to, że do czasu otwarcia całego stadionu klub będzie mógł chwalić się wyprzedaniem kompletu biletów na długo przed dniem meczowym.
Niewykluczone, że już niebawem liczba dostępnych miejsc znów się powiększy, choć to póki co bardzo nieoficjalna informacja. Klub pracuje, żeby już na mecz z Piastem Gliwice (30 września) wpuścić kibiców na kolejny sektor. Mowa o łukach stadionu, co pozwoliłoby zwiększyć pulę nawet o 500 osób.
Trwa wytężona praca - udostępnione miejsca trzeba pokryć monitoringiem, a opinię muszą wydać jeszcze służby, m.in. straż pożarna czy pogotowie. W najbliższych dniach sytuacja powinna się wyjaśnić. Z pewną dozą prawdopodobieństwa można jednak powiedzieć, że na mecz z Legią Warszawa (14 października) obejrzy więcej niż 3500 kibiców Wisły Płock.
Do czasu oddania całego obiektu kibice gości nie mogą być wpuszczeni na sektor gości.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.