Była stara, zaniedbana kamienica, ale to już przeszłość. Za kilka tygodni Stare Miasto zyska kilkunastu nowych mieszkańców i kolejny powód, żeby je odwiedzić. Trwają ostatnie prace w Mediatece, a na górze powstało 12 "Mieszkań na start".
- Tu stała kamienica, w której kiedyś były mieszkania komunalne. Mieszkańcy zostali z niej wysiedleni 12 lat temu, a okna zamurowane. Kamienica czekała na pomysł, nowe życie. Ono za chwilę się zacznie - mówił prezydent Andrzej Nowakowski. - To inwestycja mająca charakter rewitalizacyjny. To nie tylko remont kamienicy, która tego po prostu wymagała. Nadajemy jej nowe funkcje. Za kilka tygodni na parterze pojawi się Mediateka, czyli coś, na co tak długo Książnica czeka.
Na piętrach znajdą się z kolei mieszkania dla młodych. Konkretnie 12 mieszkań o powierzchni od 33 do 45 metrów kwadratowych. Wszystkie są wykończone "pod klucz", każde ma swoją komórkę lokatorską o powierzchni ok. 2 metrów kwadratowych, a na I piętrze znalazło się nawet miejsce na taras z niewielkim placem zabaw. Sercem budynku będzie jednak Mediateka.
- Będzie się tu mieścił dział zbiorów audiowizualnych. Przenosimy zbiory z dwóch budynków. Łącznie będzie ok. 25 tys. materiałów - filmów, płyt CD, audiobooków, płyt analogowych. Będą też książki, ale w innej postaci. Zdecydowaliśmy, że nie będzie wypożyczali wypożyczalni głównej. Mediateka będzie specjalizowała się komiksach - mówiła Joanna Banasiak, dyrektorka Książnicy Płockiej. - Chcemy prowadzić zajęcia z młodzieżą w oparciu o komiksy. Mamy dużo pomysłów. To ma być miejsce spotkań, wszyscy mają się tu dobrze czuć. Jesteśmy otwarci też na propozycje innych.
Dyrektorka przyznała, że owszem, zainteresowanie wypożyczaniem filmów w ostatnich latach spadło, choć nadal jest. Książnica Płocka dysponuje jednak filmami, które trudno znaleźć na Netflixie - są filmy radzieckie, francuskie - krótko mówiąc kino konesera.
- Współpracujemy z instytucjami, które wypożyczają od nas filmy na różne okazje - mówiła.
Do Mediateki przeniosą się także spotkania, które organizuje Książnica. Jest tu duża, klimatyzowana sala, którą można podzielić na dwie sale. Łącznie pomieści do 180 osób. Są dwa oddzielne projektory i wyświetlacze. Jak mówiła Banasiak, to nie będzie biblioteka dla dzieci - ta zostaje w "Chotomku".
Inwestycja zaczęła się w styczniu 2019 i lada chwila się zakończy. Trwają ostatnie roboty wykończeniowe i odbiory. We wtorek mają przyjechać meble do Mediatki. Powinny skończyć się w czerwcu, a lokatorzy mają otrzymać klucze za kilka tygodni. Całość kosztowała nieco ponad 8,6 mln złotych.