reklama

Mimo sprzeciwu męża dokonali ekshumacji Jolanty Szymanek-Deresz

Opublikowano:
Autor:

Mimo sprzeciwu męża dokonali ekshumacji Jolanty Szymanek-Deresz  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJolanta Szymanek-Deresz, posłanka ziemi płockiej 10 kwietnia 2010 roku zginęła tragicznie w katastrofie prezydenckiego samolotu TU 154 pod Smoleńskiem. Mimo sprzeciwów męża prokuratura, we wtorek 17 kwietnia o godzinie 3:00, przeprowadziła jej ekshumację.

Jolanta Szymanek-Deresz, posłanka ziemi płockiej 10 kwietnia 2010 roku zginęła tragicznie w katastrofie prezydenckiego samolotu TU 154 pod Smoleńskiem. Mimo sprzeciwów męża prokuratura, we wtorek 17 kwietnia o godzinie 3:00, przeprowadziła jej ekshumację. 

- Niestety stało się. Dziś o trzeciej nad ranem miała miejsce ekshumacja. Prokuratura nie ustąpiła. Po trupach do celu. Tylko do jakiego? Mam nadzieję, że dożyję dnia, kiedy zobaczę pana Ziobro przed Trybunałem Stanu– napisał na Facebooku Paweł Deresz.

Jak informuje Wprost Paweł Deresz, już nie raz zwracał się z prośbą o uszanowanie pamięci po zmarłej żonie. 

- W 2016 roku apelował do zastępcy prokuratora generalnego, Marka Pasionka, by uszanować ból i żałobę po żonie - pisze Wprost. - Jego apel nie wstrzymał dalszych ekshumacji. Później mąż zmarłej w katastrofie smoleńskiej Jolanty Szymanek-Deresz zwrócił się do sądu, który w 2017 orzekł, że decyzja prokuratury może być niezgodna z prawami człowieka. 

Sprawę skierowano do Trybunału Konstytucyjnego. Jak podaje Wprost, prokuratura nie poczekała na orzeczenie w tej sprawie i śledczy 17 kwietnia o 3 nad ranem dokonali ekshumacji.

- Pytam po co? Na pewno ta ekshumacja nie wniesie nic nowego do wyjaśnienia przyczyn katastrofy - napisał na Facebooku Wojciech Hetkowski, radny miejski z Płocka. - Potwierdzi bałagan przy identyfikacji i składaniu ciał do trumien? Ustali tych, którzy za to byli odpowiedzialni? Rosjan czy Polaków? Ustali ich imienną odpowiedzialność? Doprowadzi do skazania? Myślę, że wszyscy wiedzą, że nie! Stwierdzi, że w trumnie mogą się znaleźć szczątki kogoś innego? Rodzina Pani Poseł Jolanty Szymanek- Deresz tego nie chce. 

Na portalu Facebook pojawiła się także przejmująca relacja z wydarzeń, które miały miejsce 17 kwietnia. 

- Przegraliśmy, ale te kilka godzin na cmentarzu powązkowskim to był chyba najważniejszy, przynajmniej dla mnie, protest ostatnich miesięcy - napisał jeden ze świadków. 

[ZT]18717[/ZT]

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo