Blisko 50 mieszkań zakładowych, budowanych dla pracowników kombinatu, to nadal majątek Orlenu. - Chciałbym wykupić mieszkanie, w którym mieszkam od 40 lat, a nie mogę - poskarżył się nam lokator jednego z nich.
Nasz czytelnik mieszka w jednym z bloków na Skarpie od 1975 roku. To tzw. mieszkanie zakładowe - bloki z takimi lokalami powstawały jak grzyby po deszczu na osiedlach Skarpa i Dobrzyńska kilkadziesiąt lat temu. Były potrzebne na gwałt w latach 60. i 70., gdy do Płocka z różnych stron Polski przybywały setki ludzi do budowy kombinatu.
Już kilkanaście lat temu, gdy trwała akcja wyprzedawania części majątku byłych Mazowieckich Zakładów Rafineryjnych i Petrochemicznych (m.in. właśnie mieszkań zakładowych, a także np. ośrodka w Soczewce), można było wykupić mieszkania od Orlenu. Tyle że wówczas nasz czytelnik, podobnie jak część pozostałych lokatorów, nie miał tyle pieniędzy, by móc wykupić lokal na własność. Teraz jego sytuacja materialna poprawiła się na tyle, że stało się to możliwe. - Ale od kilku lat wszystko zawisło w próżni i jedyne, co się w tej sprawie dzieje, to pozorowane ruchy, zero konkretów, nie wiadomo, czy można je kupić i za ile - twierdzi płocczanin. Ubolewa, że taka sytuacja powoduje masę problemów sąsiedzkich. - O sprawach całego bloku decyduje kilka osób, które mają mieszkania własnościowe, a pozostali nie mają nic do powiedzenia, choć mieszkają tu od kilku dziesięcioleci - wskazuje płocczanin. - Poza tym w naszym bloku mieszkają osoby starsze i gdyby miały mieszkanie na własność, mogłyby na przykład zamienić się z tymi, którzy mieszkają na parterze.
Biuro prasowe Orlenu poinformowało nas z kolei, że od 1995 roku, czyli od momentu, gdy rozpoczął się wykup należących do zakładu mieszkań, sprzedano ich ponad 2 tysiące. Dziś do majątku Orlenu należy już tylko 46 lokali. Są to te mieszkania, których nie można było sprzedać, bo ich lokatorzy nie mieli na nie pieniędzy. - Dodatkowo, w wielu przypadkach lokale były zadłużone, a wobec lokatorów zapadły wyroki eksmisyjne (sprzedaż mieszkań na rzecz osób, które nie regulowały swoich należności związanych z zajmowanym lokalem nie mieściła się w przyjętych procedurach) - podkreśla Orlen.
Koncern podkreśla, że wprawdzie w ostatnim czasie żaden z lokatorów nie wystąpił z wnioskiem o zakup mieszkania, ale jeśli takie sygnały się pojawią, kwestia jest otwarta. - PKN Orlen gotów jest ponownie rozważyć możliwość sprzedaży lokali mieszkalnych lokatorom posiadającym tytuł prawny do lokalu (umowa najmu) oraz niemającym zadłużenia czynszowego, jeżeli wpłynie do nas taki wniosek ze strony zainteresowanych - zapewniają w Orlenie.
Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
