Próby naciągania płockich seniorów nie są niestety jednostkowymi zdarzeniami. Dziś do kilku seniorów dzwoniła kobieta podająca się za wnuczkę bądź za córkę. Mówiła, że zdarzył się wypadek, który ona spowodowała. A jeśli natychmiast nie dostanie pieniędzy, trafi do więzienia.
- Oczywiście była to oszustka, a płoccy seniorzy wykazali się dużą ostrożnością i rozwagą - podkreśla sierż. sztab. Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. - Nie dali się oszukać. Zweryfikowali podane przez nią informacje, a o próbach poinformowali Policję.
Jeśli dzwoni do nas ktoś, podając się za członka rodziny, znajomego bądź za pracownika różnej instytucji i prosi o pieniądze, zachowajmy rozwagę i ostrożność. Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy innych rzeczy wartościowych, należy jak najszybciej skontaktować się z osobą, do której mają one trafić. W ten sposób upewnimy się czy to rzeczywiście ona zwracała się do nas z prośbą i nie zostaniemy oszukani. - Apelujemy również do bliskich osób starszych - zadbajcie Państwo o bezpieczeństwo seniorów - dodaje funkcjonariuszka z płockiej komendy. - Powiedzcie im o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających na nich zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie na osoby starsze, by kontaktowały się z wami i pytały o radę. A jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możemy zadzwonić na Policję.
[ZT]22547[/ZT]