reklama

Lokal od miasta. Sprawdzą, kto oszukuje?

Opublikowano:
Autor:

Lokal od miasta. Sprawdzą, kto oszukuje? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKtoś mieszka w mieszkaniu komunalnym, a nagle jego sytuacja materialna się mocno poprawia - stać go na kupno mieszkania albo dostaje w spadku dom… Czy miasto albo spółki miejskie jakoś to kontrolują? - chce wiedzieć radna Wioletta Kulpa.

Ktoś mieszka w mieszkaniu komunalnym, a nagle jego sytuacja materialna się mocno poprawia - stać go na kupno mieszkania albo dostaje w spadku dom… Czy miasto albo spółki miejskie jakoś to kontrolują? - chce wiedzieć radna Wioletta Kulpa.

Z takimi sytuacjami można się spotkać na tyle często, że już dawno stały się tematem rozmów mieszkańców. Chodzi o to, że ktoś dostaje mieszkanie komunalne, a za jakiś czas okazuje się, że jednak stać go na wzięcie kredytu albo kupno nowego mieszkania, ale komunalnego bynajmniej nie zwalnia dla następnych wyczekujących w długiej kolejce najemców. Albo np. w spadku dostaje dom czy mieszkanie i choć może się wyprowadzić - ani myśli zwalniać lokum, tamte np. wynajmuje. - To niesprawiedliwe, nieuczciwe - ubolewają płocczanie, bo ogonek czekających na mieszkanie komunalne albo socjalne, zmniejsza się bardzo powoli - czeka na nie co najmniej ponad tysiąc rodzin.

- Jakie działania podejmuje Urząd Miasta Płocka oraz podległe spółki zajmujące się mieszkalnictwem w celu weryfikacji lokali komunalnych zasiedlanych przez mieszkańców Płocka? - pyta radna Wioletta Kulpa.

Jednym słowem, radna chciała wiedzieć, czy ktokolwiek czuwa nad sprawiedliwym podziałem mieszkań, czy np. Ratusz porównuje listę dotychczasowych najemców z wykazem wykaz osób uiszczających podatek od nieruchomości?

Jak wyjaśnia wiceprezydent Krzysztof Izmajłowicz, faktycznie warunkiem przyznania lokalu z zasobu gminy jest przedstawienie zaświadczenia o dochodach, ale już po zawarciu umowy najmu na czas nieokreślony, miasto nie może monitorować dochodów najemcy. - Sama zmiana statusu materialnego lokatora nie uprawnia właściciela lokalu do wypowiedzenia umowy najmu - tłumaczy zastępca prezydenta.

Ale nie jest tak, że umowy nigdy nie można zerwać. - Podstawą do wypowiedzenia przez właściciela stosunku prawnego jest posiadanie tytułu prawnego do innego lokalu położonego w tej samej miejscowości, a lokator może używać tego lokalu, jeżeli lokal ten spełnia warunki przewidziane do lokalu zamiennego - tłumaczy wiceprezydent. - W związku z tym nie wystarczy samo posiadanie mieszkania - musi ono spełniać warunki lokalu zamiennego , tj. przede wszystkim powierzchnia mieszkania przypadająca na jedną osobę musi wynosić co najmniej 10 m kw.

Miasto nie może też zabrać mieszkania komunalnego komuś, kto ma drugie mieszkanie w innej miejscowości. Na przykład - podaje Krzysztof Izmajłowicz - miasto nie może wypowiedzieć umowy na mieszkanie komunalne komuś, kto ma domek jednorodzinny w Słupnie.

Doraźnej weryfikacji najemców można dokonać tylko w tedy gdy np. ktoś zgłosi nieprawidłowości (np. podnajem, informacja o tytule prawnym do innego lokalu, awantury domowe itp.), albo gdy najemca złoży wniosek o wykup mieszkania komunalnego. Wtedy miasto dokładnie sprawdza, by mieszkanie mogli kupić tylko ci, którzy nie mają innych nieruchomości.

- Niestety, zdarzają się przypadki, w których wniosek o wykup składają osoby posiadające działkę, mieszkanie czy dom w okolicy - przyznaje wiceprezydent. - W wielu przypadkach ludzie, chcąc wykupić lokal komunalny z bonifikatą, przenoszą własność nieruchomości na członków rodziny tak, aby w przypadku wypowiedzenia umowy i sporu sądowego na tym tle, móc wykazać, że brakowało podstaw do wypowiedzenia najmu.

Wiceprezydent zapewnia, że miasto analizuje, w jaki sposób można by przeprowadzić kontrolę wśród osób mieszkających w zasobach gminy i ustalić, czy nie są one właścicielami innych mieszkań czy domów. Nie będzie to łatwe. - Taka kontrola i tak nie będzie pełna, bo brakuje informacji o posiadaniu lokali w zasobach spółdzielni mieszkaniowych, chyba że są to lokale wykupione jako odrębna własność nieruchomości - wyjaśnia Krzysztof Izmajłowicz. Raczej nie da się tego zrobić również na zasadzie porównania, kto płaci podatki od nieruchomości, bo obowiązuje tajemnica skarbowa.

Na zdjęciu oddany w tym roku nowy blok przy Jasnej, fot. Portal Płock

Czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE