O podwyżkach za parkowanie w Płocku i poszerzeniu strefy pisaliśmy już kilkukrotnie.
Podjęcie decyzji poprzedzić miały konsultacje społeczne, które prezydent Andrzej Nowakowski zarządził 25 września. Przypomnijmy, że podczas debaty organizowanej przez Portal Płock przed wyborami samorządowymi w 2024 r. zaznaczył, że opowie się za poszerzeniem strefy wyłącznie na wniosek mieszkańców.
Swoje uwagi płocczanie mogli składać przez niespełna dwa tygodnie, ale... wyłącznie w formie elektronicznej lub pocztą tradycyjną. W sprawie nie odbyło się żadne spotkanie.
Podwyżki przegłosowane, a konsultacje zakończone. Co powiedzieli płocczanie?
W trakcie konsultacji wpłynęły łącznie 93 uwagi od mieszkańców.
- 79 z nich uwzględniono i znajdują odzwierciedlenie w projekcie. 14 uwag nie uwzględniono lub powinny być przedmiotem kolejnych konsultacji - informuje urząd miasta.
Wszystkie spośród uwzględnionych dotyczyły wprowadzenia nowego rodzaju abonamentu dla działaczy opozycji antykomunistycznej (DOA).
Wśród nieuwzględnionych znalazły się te, które wskazywały na "zbyt duże podwyżki", "propozycję całkowitej likwidacji SPP", "włączenie dodatkowych obszarów do strefy - np. ulicy Misjonarskiej" lub odwrotnie - "wykreślenie z niej planowanych ulic Zacisze, Kościuszki i Warszawskiej".
Jak wytłumaczono nieuwzględnienie tych uwag?
Ratusz podał podobne argumenty, które mogliśmy usłyszeć wcześniej z ust radnych.
- Strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach charakteryzujących się znacznym deficytem miejsc postojowych w celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów. Podwyżka jest powiązana z zachęceniem klientów do spełnienia głównego celu strefy czyli wymuszenia rotacji pojazdów - czytamy w odpowiedzi.
Uchwała została ostatecznie przegłosowana podczas ostatniej sesji rady miasta. Nowe ceny zaczną obowiązywać 1 stycznia 2026 r., a nowe obszary zostaną włączone do SPP od 1 kwietnia.
Komentarze (0)