Prezydent Andrzej Nowakowski przepraszał: - Tak, zabrakło tych informacji o ścieżkach,zostaną uzupełnione.
Głos zabrał też radny Mirosław Milewski: - Chciałbym zadać oczywiste pytanie odnośnie naszego eksportowego klubu Wisłą Płock. Co z finansami po spadku do drugiej ligi?
- Środki będą, a w jakiej wysokości? Najpierw wysłucham zarządu, tego, co stało się w tym sezonie, perspektyw sportowych. Bo klub jest własnością miasta – przypomniał Nowakowski.
Piotr Kubera: - Ja mam pytanie, ale nie chcę wcale usłyszeć tu odpowiedzi. Czy ktoś już zadzwonił do Bełchatowa z przeprosinami? Bo kiedyś tu na tej sali krytykował ówczesnego prezesa Wisły Jerzego Ożoga [który przyszedł do Płocka właśnie z Bełchatowa – red.]. On miał 40 punktów, spadliśmy w ostatniej kolejce. Teraz punktów tylko 34, a spadliśmy już w przedostatniej kolejce. Teraz jest więc jeszcze gorzej, a mówiono, że prezes Ożóg sam powinien odejść!
Radny Maciej Wiącek z PO: - Nie wiem, czy te przeprosiny byłyby uzasadnione, bo prezes Ożóg miał dwa razy więcej pieniędzy w klubie, a zdobył tylko 6 punktów więcej.
Przewodniczący Rady Miasta Artur Jaroszewski: - Byłem przeciwnikiem brania klubu na garnuszek miasta. Boli mnie, że w Ratuszu nadal nie ma wiedzy, jak wygląda finansowanie profesjonalnego sportu w innych miastach. Proszę i apeluję, skoro jesteśmy właścicielem klubu, musimy to wiedzieć. Tu patrzę na pana, prezydencie, bo pan jest zgromadzeniem wspólników.
- Jeśli taka wiedza będzie potrzebna, to postaramy się tego dowiedzieć, choć nie wiadomo, czy kluby będą chciały się nią podzielić – odparł Nowakowski.
- Chodzi mi raczej o wiedzę ze strony samorządu, o to, ile jakie miasta dokładają – precyzował Jaroszewski.
17 osób było za przyjęciem materiału o sporcie, 4 wstrzymały się. Trwa przerwa w sesji.