Jak podaje płocka policja, zatrzymanie miało miejsce w sylwestra, 31 grudnia, na ul. Żyznej.
- Kierujący oplem wykazał się całkowitym brakiem zdrowego rozsądku - podaje Marta Lewandowska, oficer prasowy płockiej policji. - Podczas policyjnego badania trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. A jakby tego było mało, już wcześniej miał zatrzymane uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu - dodaje.
Policjanci skierowali wzmożoną uwagę właśnie w stronę trzeźwości kierowców - nie tylko w sylwestra oraz Nowy Rok, ale w ciągu całego noworocznego weekendu, który cały czas trwa.
- Apelujemy o zdrowy rozsądek wsiadając za kierownicę - prosi Lewandowska. - Po zakrapianej imprezie wsiadanie na drugi dzień za kierownicę jest bardzo ryzykowne. Alkohol utrzymuje się we krwi przez długie godziny - przypomina.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.