Kilka dni temu, z rocznym poślizgiem, została otwarta "Podolanka". Setki płocczan wyczekiwały otwarcia pływalni na Podolszycach, zwłaszcza, że trwają ferie zimowe. Niespełna tydzień później została zamknięta "Kobylanka". Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji poinformował, że basen został zamknięte "z przyczynych technicznych" od 17 stycznia do odwołania.
Pytanie, czy basen jeszcze kiedykolwiek zostanie otwarty pozostaje otwarte. Za kilka miesięcy powinna być czynna "Miodolanka", która znajduje się po drugiej stronie ulicy. Władze miasta zapowiadały, że budowa nowego obiektu równa się wyburzeniu starego. Do tego zostały jednak, zgodnie z terminem, 3 miesiące.
"Kobylanka" od długiego czasu nie spełnia już jednak standardów XXI wieku.
Komentarze (0)